Brak szczególnie ciekawych informacji ze spółek i sfery makro sprawia, że serwisy skupiają się na tych średniego szczebla. Właściwie jedyną ciekawą wiadomością wczorajszego dnia była redukcja zadłużenia Forda. Zresztą poświęcono temu sporo tekstów. Ten fakt potwierdza znacznie lepszą sytuację spółki w porównaniu z pozostałymi dwoma z Wielkiej Trójki. Ford ma szansę przetrwać tą zawieruchę, a problemy „kolegów” mogą mu później pomóc. Jak jednak pamiętamy, na razie i Fordowi nie zależy na upadku GM i Chryslera, gdyż ucierpiałby na tym sam Ford ze względu na zazębiającą się strukturą dostawców.

Dzisiejszy dzień pod względem atrakcyjności publikacji będzie jeszcze gorszy od wczorajszego. Dopiero po naszym zamknięciu swoje wyniki opublikuje Alcoa. Wcześniej, bo o 11:00 poznamy dane o dynamice PKB w strefie euro. Publikacja ta zapewne nie wywoła większego poruszenia, gdyż będzie to już rewizja wcześniejszych danych. Zresztą, jak pamiętamy, dane ze strefy euro, nawet te ważne, nie mają większego wpływu na nastroje polskich graczy. Możliwa jest więc kontynuacja wczoraj rozpoczętej korekty wcześniejszych wzrostów.