Technicznie wszystko jest jeszcze możliwe, choć słabość rynku w chwili, gdy powinna ujawnić się jego moc jest zastanawiająca. Taką możliwość braliśmy pod uwagę, ale do tej pory popyt był wspierany przez zachowanie rynków zachodnich. Dziś nawet ten czynnik przestał działać. Za wcześniej by panikować, ale już wystarczająco, by włączyło się światło ostrzegawcze.