Podczas poniedziałkowej sesji doszło do pokonania przyspieszonej linii trendu wzrostowego pociągniętej po dołkach z 21 sierpnia i 11 września. Indeks WIG20 zatrzymał się tuż przed kolejnym ważnym wsparciem na poziomie 1860 pkt. W przypadku jego pokonania czekają nas spadki do minimum 1810 pkt. MACD cały czas hamuje przed poziomem zera, co nie napawa optymistycznie. Przy założeniu negatywnego scenariusza, wzrost jaki miał miejsce podczas poniedziałkowych notowań ciągłych będzie tylko ruchem powrotnym do opisywanej powyżej linii trendu. Ultimate cały czas porusza się w strefie neutralnej, oscylatory szybkie takie jak CCI czy Stochastic kontynuują spadki w strefie neutralnej mając jeszcze pewien dystans do poziomów wyprzedania. Czasami jednak wnioski płynące z analizy wykresu mogą być niewystarczające. Przede wszystkim przeciw kontynuacji spadków przemawia powszechnie panujący na rynku marazm. Patrząc historycznie podobną do obecnej sytuację mieliśmy chociażby na początku listopada ubiegłego roku, a panujące wtedy zniechęcenie możemy teraz określić jako akumulację. W tym tygodniu wypada także bardzo silne okno Carolana wyznaczone aż z 4 istotnych punktów. Jeśli sytuacja na giełdach światowych poprawi się niewykluczone, że wyznaczy ono dołek na parę tygodni.
MAREK ROGALSKI
Analityk PARKIETU