Można z niego wywnioskować konieczność podwyżki stóp procentowych w celu zahamowania wzrostu inflacji. Na rynku można zaobserwować również wyczekiwanie na dzisiejszą decyzję w sprawie stóp procentowych w Eurolandzie. Analitycy spodziewają się pozostawienia stóp na niezmienionym poziomie 3,75%. Najważniejszy jednak będzie wydźwięk komunikatu po posiedzeniu. Dziś poznamy również bilans handlowy Wielkiej Brytanii. Szacuje się go na poziomie (-6,5)mld GBP, przy poprzedniej wartości (-6,2). Poznamy również PKB w Eurolandzie za 4 kw. Nie powinny mieć one jednak znaczenia dla rynku. Ze Stanów Zjednoczonych poznamy ilość noworejestrowanych bezrobotnych. Szacuje się niewielką zmianę na korzyść waluty amerykańskiej. Prognoza wynosi 320 tys. przy poprzedniej wartości 321. Giełdy za oceanem straciły na wartości. Indeks Dow Jones Stracił na wartości 0,71%, zamykając się na poziomie 12484,62 pkt. Wyprzedaż akcji na parkiecie amerykańskim była związana z wspomnianym wcześniej protokołem. Inwestorzy obawiają się o dalsze podwyżki stóp procentowych. Wpłyną one na wzrost rentowności obligacji, doprowadzając do spadku na rynku akcji. Ewentualna seria kolejnych podwyżek stóp procentowych może doprowadzić do umocnienia się waluty amerykańskiej. Cena ropy pozostaje poniżej 68 dolarów za baryłkę.
Złoto pozostaje w konsolidacji pomiędzy 674,60 usd/oz a 677,60. Brak potwierdzenia ze strony tego metalu co do spadku wartości amerykańskiej waluty może świadczyć o możliwej aprecjacji dolara.
O godzinie 08:40 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 1,3464 dolara.
Sytuacja techniczna eurodolara: godziny sesji nocnej przyniosły po raz kolejny nowy szczyt. Tym razem jest to poziom 1,3466 i ze statystycznego punktu widzenia jest to najwyższe notowanie od 25 miesięcy! Rejon ten jednocześnie wskazać można jako obszar kolejnego technicznego oporu. Sentyment do waluty amerykańskiej w dalszym ciągu pozostaje niekorzystny, jednak o ostatecznym rozstrzygnięciu kierunku mówić będzie można dopiero po odczycie dzisiejszych i jutrzejszych danych makroekonomicznych. Analizując rynek eurodolara pod kątem wskazań intra day widać, że dalsze wzrosty stoją pod znakiem zapytania. Z drugiej strony mając na uwadze dotychczasowy antydolarowy sentyment pamiętać trzeba, że jak na razie mamy do czynienia z silnym trendem wzrostowym (deprecjacji dolara) i do wygenerowania większego odreagowania potrzebne jest złamanie najbliższego punktu charakterystycznego - sygnalnej 1,3445.
RYNEK KRAJOWY