W mijającym półroczu posiadacze krajowych akcji mogli dużo zarobić

Pierwsza połowa 2025 roku pozytywnie zaskoczyła inwestorów handlujących na warszawskiej giełdzie. Nie brakowało spółek, których akcje przyniosły ponadprzeciętnie wysokie zyski.

Publikacja: 30.06.2025 06:00

W mijającym półroczu posiadacze krajowych akcji mogli dużo zarobić

Foto: Fotorzepa/Cezary Piwowarski

Posiadacze akcji spółek notowanych na warszawskiej giełdzie mogą mieć powody do zadowolenia. Koniunktura w tym roku do tej pory sprzyjała zarabianiu. Mimo geopolitycznych zawirowań na świecie od początku roku WIG poszybował w górę o ok. 30 proc., ustanawiając nowy rekord wszech czasów.

Akcje najbardziej rozchwytywanych spółek, wywodzące się z trzech najważniejszych części rynku, zapewniły swoim posiadaczom dużo atrakcyjniejsze stopy zwrotu. Czy jest jeszcze miejsce na dalsze wzrosty?

Przebudzenie PGE i Orlenu

W bieżącym roku duże spółki z WIG20 wróciły do łask, będąc motorem hossy na krajowym parkiecie. To w dużej mierze efekt wzrostu zainteresowania naszym rynkiem i powrotu największych polskich spółek na radary inwestorów zagranicznych.

To odwrócenie sytuacji z 2024 roku, gdy duże spółki były największym rozczarowaniem dla posiadaczy akcji. Największym beneficjentem tej zmiany były akcje PGE, które mogą się pochwalić stopą zwrotu na poziomie ok. 85 proc. Po latach rozczarowań w końcu rynek dostrzegł potencjał w mocno przecenionych papierach spółek z sektora, co w tym roku wywindowało wyceny.

– Przez lata krajowe spółki energetyczne były „tematem nieinwestycyjnym” dla zagranicy przez brak perspektyw dla wypłaty dywidendy, rosnące zalewarowanie przez pogarszającą się ekonomikę aktywów węglowych, nietrafione inwestycje, niedostateczny rozwój OZE i wadliwy „corporate governance” – zauważają analitycy Trigon DM.

Wśród najważniejszych czynników, które diametralnie zmieniły postrzeganie sektora, analitycy wymieniają m.in. wpływ tanich pożyczek z KPO na modernizację sieci dystrybucji, zapewnienie wsparcia dla aktywów konwencjonalnych w nadchodzącym okresie spadku produkcji energii z węgla, przy pozytywnych efektach na odkupach energii i dodatkowych aukcjach dla bloków gazowych, zgodę URE na generowanie solidnych marż w tradingu, w tym na taryfie G i realną perspektywę powrotu do wypłaty dywidend (poza PGE). Zdaniem ekspertów biura mimo efektownego odbicia cen akcji spółki energetyczne nadal są notowane ze sporym dyskontem do porównywalnych firm z Europy.

Na celowniku inwestorów znalazły się także walory Orlenu, którego akcje wróciły do łask z początkiem roku, przynosząc już blisko 73 proc. zysku. Na zmianę nastawienia inwestorów wpłynęła publikacja zaktualizowanej strategii, co sprawiło, że jeden z kluczowych czynników niepewności zniknął, a inwestorzy dużo łaskawiej spojrzeli na spółkę. Dodatkowo inwestorów podbudowały także solidne wyniki i poprawiające się otoczenie makro koncernu oraz rekordowa dywidenda na poziomie 6 zł na akcję. Z aktualnych rekomendacji wynika, że w przypadku Orlenu pole do kontynuacji zwyżek jest już mocno ograniczone.

Na podium znalazło się także miejsce dla reprezentanta sektora bankowego – Banku Pekao. Jego akcje od początku roku zyskały 46 proc. osiągając nowe historyczne maksima, ale w ostatnich miesiącach tempo zwyżki wyhamowało.

Zdaniem ekspertów BM mBanku walory Pekao nie wyczerpały jeszcze potencjału i nadal są warte uwagi w perspektywie kolejnych miesięcy. – Uważamy, że kurs akcji Banku Pekao ma nadal potencjał wzrostu, wspierany przez solidne wyniki finansowe, korzystną perspektywę dywidendy i rozsądną wycenę. Ponadto sądzimy, że potencjalna reorganizacja Grupy PZU, w ramach której Bank Pekao przejmie PZU, nie powinna spowodować żadnych zmian w naszym stanowisku – wyjaśniają w najnowszej rekomendacji, w której ustawili cenę docelową banku na poziomie 208,40 zł wobec ok. 181 zł płaconych na giełdzie.

Trzycyfrowe zyski z akcji giełdowych średniaków

Wspomniany już powrót spółek energetycznych na celownik inwestorów sprawił, że w segmencie spółek z indeksu mWIG40m najbardziej okazałą stopą zwrotu mogą się pochwalić akcje Tauronu, wypracowując aż 118 proc. zwyżki. Zarząd spółki zasygnalizował, że nie wyklucza wypłaty dywidendy wcześniej niż zakłada strategia, czyli z zysku za 2028 rok, przy założeniu utrzymania dobrych wyników finansowych.

Bardzo udany okres mają za sobą akcje Asseco Poland. Trwający od kilku lat trend wzrostowy notowań informatycznej spółki w tym roku wyraźnie przyspieszył co sprawiło, że jej wartość tylko w tym roku się podwoiła, a kurs ustanowił nowy rekord wszech czasów, bijąc niedawno poprzedni rekord, pamiętający jeszcze czasy internetowej bańki sprzed 25 lat. – Wzrost miał związek z wejściem do akcjonariatu zagranicznego inwestora branżowego, którego właścicielem jest znana kanadyjska spółka Constellation Software. Jest ona swego rodzaju holdingiem inwestującym w globalne spółki software i posiada bardzo dobre wyniki, jeśli chodzi o budowanie wartości dla akcjonariuszy. Inwestorzy zagraniczni spodziewają się długoterminowo bardzo pozytywnego wpływu współpracy z Constellation Software na rentowność i zwrot na kapitale obrotowym Asseco Poland i dlatego wielu z nich zainwestowało w akcje Asseco od początku tego roku – wyjaśnia Adrian Kowollik, analityk East Value Research. Według jego aktualnych prognoz potencjał wzrostu kursu spółki został już prawie wyczerpany (cena docelowa to 203 zł).

– Nie wykluczam jednak podwyższenia moich szacunków po publikacji konkretów odnośnie do planowanych wspólnych działań Asseco Poland i Constellation Software po uzyskaniu wszelkich zgód urzędów antymonopolowych w II połowie 2025 r. To, co oczywiście powinno dodatkowo wspierać biznes Asseco Poland w najbliższych latach, to potrzeba cyfryzacji gospodarki i administracji publicznej – wskazuje ekspert.

Na fali zbrojeniowej hossy o ponad 100 proc. urosły w tym roku akcje Lubawy. Ogromne oczekiwania inwestorów względem spółki dostarczającej różnego rodzaju sprzęt dla służb mundurowych zostały rozbudzone za sprawą planów znaczącego zwiększenia wydatków krajów Europy na wyposażenie swoich armii celem odbudowy potencjału obronnego, co daje perspektywę pozyskania kolejnych kontraktów wojskowych. Odbiciu notowań towarzyszyły pozytywne informacje napływające z firmy na temat m.in. rekordowych wyników za 2024 rok. Zaprocentowały duże zamówienia, które producent pozyskał w 2024 r. i poprzednich latach na dostawy różnego rodzaju sprzętu na potrzeby wojska.

Czytaj więcej

Hossa w 2025 r. nie była im pisana. Giełdowi outsiderzy I półrocza

Maluchy też skorzystały z hossy

Tegoroczna hossa objęła swoim zasięgiem także mniejsze spółki. Prym w tym segmencie wiodły akcje Polimeksu, który może się pochwalić stopą zwrotu wynoszącą ponad 120 proc.

Wzmożony popyt miał związek z pozytywnymi informacjami napływającymi z budowlanej spółki. Inwestorzy zostali podbudowani m.in. dobrymi wynikami za I kwartał 2025 r., kiedy Polimex wypracował zysk netto wobec straty rok wcześniej. Notowaniom pomogła też zapowiedź osiągnięcia prawie 4 mld zł przychodów w całym 2025 r.

To duża pozytywna zmiana, biorąc po uwagę, że w ostatnich latach grupa notowała spore straty przy znacznie niższych przychodach. Co więcej, nowy prezes zapowiedział m.in. prezentację nowej strategii. Mimo to w ostatnim miesiącu inwestorzy chętniej realizowali zyski, co częściowo skorygowało wypracowane wcześniej zwyżki.

Inwestorzy w tym roku zyskali mocne argumenty przemawiające za ZE PAK, będącym kolejnym beneficjentem wzrostu zainteresowania sektorem energetycznym. Przełożyło się to na ok. 114-proc. zwyżkę kursu i najwyższą od blisko trzech lat wycenę giełdową spółki.

Do zwyżek podłączyły się także akcje DataWalk ,niemal podwajając swoją wartość w okresie pierwszych sześciu tegorocznych miesięcy.

Spółka pochwaliła się przełomową umową z holenderskim Rabobankiem, która została zrealizowana na bazie nowego subskrypcyjnego cennika spółki. Jednocześnie na horyzoncie pojawił się zagraniczny inwestor zainteresowany inwestycją w DataWalk. W wynikach zaś za I kwartał było widać znaczącą poprawę. Zdaniem analityków DataWalk może być beneficjentem m.in. wzrostu zagrożenia cyberprzestępczością.

Analizy rynkowe
Hossa w 2025 r. nie była im pisana. Giełdowi outsiderzy I półrocza
Analizy rynkowe
Rynki wschodzące mocniej przyciągają uwagę inwestorów
Analizy rynkowe
Duże spółki mają miejsce do kontynuacji zwyżek
Analizy rynkowe
Mocna waluta, słabsza giełda
Analizy rynkowe
TACO hossa
Analizy rynkowe
Złoty pozostaje odporny na zawirowania w krajowej polityce