Wrze na GPW. Były członek zarządu zapowiada pozew wobec giełdy

Poniedziałkowe walne zgromadzenie GPW zapowiada się naprawdę gorąco. W centrum uwagi będą m.in. kwestie kadrowe. Były członek zarządu GPW, Adam Młodkowski, wytacza ciężkie działa wobec Rady Giełdy.

Publikacja: 27.06.2025 22:06

Wrze na GPW. Były członek zarządu zapowiada pozew wobec giełdy

Foto: AdobeStock

Jak zawsze, walne zgromadzenie podsumowujące rok, ma zdecydować m.in. o udzieleniu lub nieudzieleniu absolutorium dla członków zarządu i rady nadzorczej GPW. Punkt ten wywołuje znów sporo emocji, bo ocenie zostaną poddane też osoby, które zakończyły już przygodę z GPW. Kilka dni temu swoje rekomendacje w tej sprawie przedstawiła rada nadzorcza GPW. Jak one wyglądają?

Dietl i Młodkowski bez absolutorium? 

„Rada nadzorcza GPW rekomenduje udzielenie absolutorium z wykonania obowiązków za rok 2024 wszystkim członkom Rady Giełdy. Rada nadzorcza GPW rekomenduje udzielenie absolutorium następującym członkom zarządu Giełdy z wykonania obowiązków za rok 2024: Panu Tomaszowi Bardziłowskiemu, Pani Monice Gorgoń, Panu Michałowi Kobzie, Pani Izabeli Olszewskiej, Panu Sławomirowi Panasiukowi i Panu Marcinowi Rulnickiemu. Biorąc pod uwagę ocenę wykonywania funkcji członka zarządu, a w szczególności, sposób prowadzenia i nadzoru nad projektami realizowanymi przez spółkę oraz prowadzenie innych spraw spółki, sposób wykonywania obowiązków korporacyjnych przewidzianych w przepisach prawa i ich komunikacji, ustalenia wynikające z przeprowadzonych i toczących się w spółce audytów, w tym audytów wewnętrznych i prac Rady Giełdy, rada nadzorcza Giełdy nie rekomenduje Zwyczajnemu Walnemu Zgromadzeniu spółki udzielenia absolutorium Panu Markowi Dietlowi oraz Panu Adamowi Młodkowskiemu z wykonania obowiązków członków zarządu spółki za rok 2024” - czytamy w uchwale, która przyjęła rada nadzorcza.

Czytaj więcej

Prezes GPW: Naszą wspólną ambicją powinno być podwojenie wielkości rynku

Były członek zarządu GPW grozi pozwem

Jak się jednak okazuje sprawa ma ciąg dalszy. Ostro na jej tematem wypowiada się w mediach społecznościowych jeden z zainteresowanych czyli Adam Młodkowski, który nie zgadza się z uchwałą rady nadzorczej GPW. Podkreśla on, że "sposób prowadzenia i nadzoru przez niego nad projektami był zgody z procedurami wewnętrznymi GPW, to samo dotyczy sposobu wykonywania obowiązków korporacyjnych i ich komunikacji – pozostawał on zgodny z kompetencjami, standardami i regułami GPW, w ramach których wszystkie strategiczne decyzje były podejmowane kolegialnie, weryfikowane przez RG i nadzorowane przez KNF. Od 1,5 roku GPW nie ujawniła ustaleń z przeprowadzonych audytów, o których jest mowa w uzasadnieniu, a na które Rada wydała około 1,5 mln zł; nie sformułowano wobec mnie żadnych zarzutów, nie skierowano żadnych wniosków do prokuratury zawierających podejrzenie niegospodarności, przekroczenie uprawnień, niedostatecznego nadzoru, narażenie spółki na szkodę itp." - napisał na portalu LinkedIn Młodkowski i zapowiedział wobec GPW podjęcie kroków prawnych.

„Składam stanowczy protest w sprawie uporczywego naruszania przez GPW moich dóbr osobistych poprzez sugerowanie w przestrzeni publicznej poważnych uchybień i braku profesjonalizmu w wykonywaniu obowiązków zarządczych. Ponadto, zwracam uwagę, że GPW osiągnęła w 2024 r., podobnie jak w 2023 r., bardzo dobre wyniki finansowe. Odpisy aktualizujące WNiP od realizowanych projektów dotyczą przedsięwzięć, które nie były nadzorowane przeze mnie tylko przez członkinie zarządu, które uzyskały absolutorium za rok 2023 i mają zgodnie z rekomendacją RG uzyskać je za rok 2024. Projekty te były zresztą zainicjowane zanim dołączyłem do zarządu GPW. Konsekwencją braku absolutorium dla członka zarządu GPW jest nie tylko utrata tzw. rękojmi, czyli dobrego imienia i zaufania rynku do menedżera ale również pozbawienie go możliwości uzyskania należnego wynagrodzenia zmiennego mimo realizacji KPI, a także w praktyce podjęcia pracy w zarządach instytucji nadzorowanych przez KNF i ESMA. Całe swoje życie zawodowe pracowałem w czołowych instytucjach finansowych, zachowując najwyższą staranność. Nigdy wcześniej nie postawiono mi zarzutów i nie kwestionowano moich kompetencji. Dlatego też, działanie Rady Giełdy ma w mojej opinii charakter mobbingu, jest nieprofesjonalne, sprzeczne z dobrymi praktykami i szkodliwe zarówno dla spółki jaki i całego rynku kapitałowego. W związku z powyższym, w celu ochrony moich dóbr osobistych wystąpię niezwłocznie przeciwko GPW na drogę sądową domagając się stosownego zadośćuczynienia” - napisał Młodkowski.

Czytaj więcej

Były prezes GPW i członek zarządu bez absolutorium
Finanse
Pekao i PZU dogadują szczegóły połączenia
Finanse
KDPW i StaBillon nawiązały współpracę
Finanse
Rynek kapitałowy potrzebuje uproszczeń na arenie europejskiej i krajowej
Finanse
Rynek kapitałowy potrzebuje uproszczeń na arenie europejskiej i krajowej
Finanse
Limity w górę, podatki w dół
Finanse
Zakupy na raty – dlaczego i jak z nich korzystamy