zawsze pozostaje pewien czynnik niepewności. Czwartek ponownie mamy
spokojniejszy i w końcu w piątek poznamy wstępne dane o dynamice PKB w USA
w I kw. 2007 roku. Wprawdzie oficjalne oczekiwania mówią o 2%, ale już
powoli przebąkuje się, czy jednak nie będzie to wartość nieco niższa.
Z technicznego punktu widzenia należałoby oczekiwać dalszej zwyżki, ale
przyznam, że ostatni skok Wigomertu przeszkadza w takich oczekiwaniach.
Kierując się wykresem można wskazać na dołek z ostatniego czwartku jako
poziom najbliższego wsparcia. Jego przełamanie wiązało by się bowiem z
przebiciem wzrostowej linii trendu na wykresie intra Indeks.gif Nie jest
to chyba jednak temat na dzisiejszą sesję. Zaczniemy od zwyżki cen, a więc
oddalimy się od wspomnianej linii. Można założyć, że dziś nie będzie ona
testowana.