Notowania eurodolara wczoraj zakończyły korektę i wróciły do trendu wzrostowego, po publikacji słabych danych ze Stanów Zjednoczonych. Indeks zaufania amerykańskich konsumentów, podawany przez Conference Board, spadł w kwietniu do 104 pkt. z 108,2 pkt. (po korekcie z 107,2 pkt.) w marcu, podczas gdy rynkowe prognozy zakładały jego spadek do 105 pkt.
Rynek zmartwiła też wczorajsza publikacja marcowych danych o sprzedaży domów na amerykańskim rynku wtórnym. Jak poinformowało Krajowe Stowarzyszenie Pośredników w Handlu Nieruchomościami, sprzedaż spadła w marcu o 8,4 proc. miesiąc do miesiąca (oczekiwano spadku o 3,6 proc.), co było największym miesięcznym spadkiem od 18 lat. W relacji rocznej sprzedaż spadła natomiast o 11,3 proc.
Dzisiejsze notowania EUR/USD w głównej mierze będą kształtowane przez liczne publikacje makroekonomiczne. O godzinie 10-tej inwestorzy poznają kwietniowy indeks klimatu gospodarczego monachijskiego instytutu Ifo (prognoza: 107,9 pkt.), o 14:30 zostaną opublikowane marcowe zamówienia na dobra trwałego użytku w USA (prognoza: 2,5 proc.), o 16-tej marcowe dane o sprzedaży nowych domów w USA, a na koniec dnia, o godzinie 20-tej, raport Fed o stanie gospodarki zwany Beżową Księgą.
Analiza techniczna na wykresie EUR/USD wskazuje na duże prawdopodobieństwo kontynuacji wzrostów tej pary w średnim terminie, bez jasno określonego poziomu docelowego tych wzrostów.
O godzinie 8:34 kurs EUR/USD testował poziom 1,3645 dolara.