W trakcie sesji sugerowałem, że obrót na dzisiejszej sesji wyniesie
300-400 mln złotych. Miało być podkreśleniem, że nie spodziewam się
wielkiej aktywności. Okazało się, że i te szacunki były zbyt wygórowane.
Pół godziny przed końcem sesji obrót wynosi ledwie 250 mln złotych i nie
zapowiada się, by bez nadzwyczajnych wysiłków miał przekroczyć 300 mln