Dodatkowo tymczasowy zakaz krótkiej sprzedaży akcji powiązanych z sektorem finansowym skłonił inwestorów do ponownych zakupów tych akcji. Działania administracji Stanów Zjednoczonych zostały pozytywnie odebrane przez rynek, co doprowadziło do zmniejszenia awersji do ryzyka. W takiej sytuacji na nowo powróciło zainteresowanie bardziej ryzykownymi aktywami i inwestycjami typu carry trade. Inwestorzy na nowo sprzedawali tak zwane bezpieczne aktywa. Ceny obligacji spadały, waluta amerykańska traciła na wartości. Poprawił się natomiast nieco sentyment do walut rynków wschodzących.
Ten tydzień zapowiada się dość ciekawie ze względu na publikacje makroekonomiczne. Ten tydzień pokaże przede wszystkim, czy ostatnie interwencje na globalną skalę poprawiły nastroje inwestorów na dłużej. Ze strefy euro poznamy indeks aktywności gospodarczej w sektorze produkcyjnymi w sektorze usług, zamówienia przemysłowe oraz indeks Ifo z Niemiec. Dane te najprawdopodobniej będą słabsze, odzwierciedlając tym samym zbliżająca się recesję w gospodarce strefy euro. Najważniejsze publikacje z USA będą dotyczyły rynku nieruchomości. Ponadto poznamy dane na temat zamówień przemysłowych i końcowych danych na temat PKB w II kwartale.
W dniu dzisiejszym z Polski opublikowana zostanie inflacja bazowa za sierpień. W przypadku spadku inflacji bądź pozostanie wskaźnika na prognozowanym poziomie spadną oczekiwania na podwyżkę kosztu pieniądza w Polsce, co może przyczynić się do odreagowania silnych wzrostów na złotym obserwowanych w ciągu liku ostatnich dni. Sądzimy, że presja na dolara może utrzymywać się w dnu dzisiejszym. Istotne będą wszelkie napływające informacje dotyczące szczegółów planu ratunkowego Bernanke i Paulsona.
EURPLN
Poprawa nastrojów na rynkach akcji oraz planu ratunkowy dla pogrążonego w kryzysie sektora finansowego sprawiły, że powróciło zainteresowanie polską walutą. Piątek przyniósł przełamanie istotnego wsparcia na eurozłotym na poziomie 3,30, co przyczyniło się do kontynuacji spadków na EURPLN w okolice 3,27. Wsparcie wyznacza obecnie 78,6% zniesienia fib całości fali wzrostowej zapoczątkowanej w sierpniu na poziomie 3,2550. Opór wyznacza górna granica kanału spadkowego przebiegająca w rejonie 3,30. Dziś publikowane są dane na temat inflacji bazowej w Polsce, które mogą przyczynić się do niewielkiego odreagowania na złotym. Jeśli jednak pozytywne nastroje na giełdach utrzymają się, to droga do spadków w okolice 3,25 pozostaje otwarta.