Sesja w Stanach zakończyła się minimalnym spadkiem wartości tamtejszych indeksów. O powodach nie ma sensu pisać, bo zmiana jest za mała, by na poważnie wskazywać jakieś szczególnie istotne powody. Świat czeka na rozwiązanie problemu długu w USA. Rozmowy trwają i podobno idą na przód, choć nikt tego przecież na 100 proc. nie wie. Poza tymi, którzy negocjują. Prawda jest taka, że oddech będzie mógł się pojawić dopiero wtedy, gdy pojawi się porozumienie. Owszem, są małe szanse na to, że tego porozumienia nie będzie, ale im bliżej terminu 2 sierpnia, tym poziom nerwowości wzrasta.
Dziś być może pojawią się jakieś szczegóły dotyczące wsparcia dla Grecji. Z jednej strony świat oczekuje, że szczyt strefy euro przyniesie w końcu jakieś konkrety, a z drugiej mamy ostatnią wypowiedź Angeli Merkel, że to jeszcze nie tym razem. Przeciąganie sprawy nadwyręża cierpliwość uczestników rynków. Agencja Dow Jones Newswires podała wstępne szczegóły możliwego rozwiązania wsparcia dla Grecji. Czy to już będzie ten projekt? Za nami kilka propozycji, które nie spotkały się z aprobatą. Tym razem ma być poważniej, gdyż propozycja jest wypracowanym stanowiskiem Francji i Niemiec.
Nastroje nie są szampańskie. Bliskość rozwiązania (przynajmniej tymczasowego) kryzysu długu w USA i Europie jest przysłonięta słabszą publikacją wskaźnika PMI dla gospodarki chińskiej. Dziś pojawiła się wstępna lipcowa wartość wskaźnika, która wyniosła 48,9 pkt. wobec 50,1 pkt. w czerwcu. Czy to już efekt zacieśniania polityki pieniężnej? Tylko, że ta polityka nadal będzie zacieśniana, bo inflacja pozostaje na wysokim poziomie. Jak w takiej sytuacji reagować się będzie gospodarka chińska?
[ramka]
[link=http://www.parkiet.com/temat/71.html]Sprawdź [b]notowana kontraktów terminowych[/b] » [/link]
