Karol Żbikowski, członek zarządu WSiP, przyznaje, że przeciągają się ze względu na sezon urlopowy. Zgodę na akwizycję rada nadzorcza spółki może wyrazić na posiedzeniu 8 września. Żbikowski nie chce ujawnić, jaka będzie wartość transakcji. Z wcześniejszych wypowiedzi przedstawicieli warszawskiej firmy wynika jednak, że może sięgnąć nawet 20 mln zł.
WSiP w dalszym ciągu zainteresowane są udziałem w prywatyzacji Bellony. Zarząd wciąż czeka jednak na zaproszenie do rokowań. Do końca roku spółka może również przejąć nieco ponad połowę udziałów niewielkiej firmy technologicznej, której wartość szacowana jest na kilkanaście milionów złotych. Zaangażowanie kapitałowe w ten podmiot ma umożliwić WSiP dostarczanie treści edukacyjnych w formie multimedialnej.
Żbikowski informuje, że zakończony niedawno kwartał był zgodny z oczekiwaniami zarządu WSiP. Zapewnia, że realizacja prognozy przewidującej 30 mln zł jednostkowego zysku netto oraz 180,2 mln zł przychodów ze sprzedaży produktów jest niezagrożona. Dodaje, że obecnie firma nie bierze udziału w przetargach, które mogłyby doprowadzić do podniesienia prognozy. W połowie lipca może natomiast podpisać umowę na realizację współfinansowanego przez UE projektu e-learningowego. Będzie on jednak miał charakter non profit.
WSiP przeznaczą ubiegłoroczny zysk (40,4 mln zł) i 4,5 mln zł z kapitału zapasowego na skup akcji własnych w celu ich umorzenia. Kiedy wezwanie? – Zrobimy to raczej po zakończeniu sezonu, gdy do spółki będzie wpływała gotówka z rynku – mówi Żbikowski.
