Na początku dzisiejszej sesji akcje Emperii drożały o prawie 9 proc. Po godzinie 14.00 rynek wycenił ja na 110,3 zł (+4,1 proc.). Właściciela zmieniło dziś już prawie 50 tys. akcji, a obrót nimi przekroczył 5 mln zł.
Jednostkowy zysk Emperii za 2011 r. wyniósł ponad 817 mln zł, wobec 62,3 mln zł w 2010 r. Tak duży wzrost jest skutkiem zysku ze sprzedaży Tradisu. Okazuje się, że spółka zaksięgowała z tego tytułu prawie 608 mln zł zysku.
Segment detaliczny, który Emperia zamierza sprzedać (lub stworzyć joint venture z wybranym inwestorem branżowym) zanotował w 2011 r. 2,3 mld zł sprzedaży i 16,8 mln zł zysku netto. W 2010 r. było to odpowiednio 1,95 mld zł i 24,7 mln zł.
- W opinii zarządu wartość operacji (bez nieruchomości) spółek detalicznych kształtuje się na poziomie około 900 milionów złotych i oczekujemy otrzymać cenę nie mniejszą niż taka kwota. W gronie oferentów są zarówno inwestorzy branżowi, jak i finansowi – czytamy w raporcie.
Zainteresowany przejęciem detalu od Emperii jest m.in. fundusz Mid Europa Partners. Z naszych informacji wynika, że zainteresowany współpracą z Emperią był również Polomarket. Jednak ostatnio na rynek trafiły informacje, że udziałowcy tej sieci odsprzedadzą cześć udziałów funduszowi Argus Capital. Zainteresowany zakupem udziałów Polomarketu jest też fundusz Plejada. Czy to oznacza, że potencjalna współpraca Emperii z Polomarketem jest już nieaktualna? Prezes spółki Artur Kawa nie odpowiedział nam na to pytanie.