Przed południem kurs Vistuli spada o 0,6 proc. do 1,66 zł. Wczoraj notowania świeciły na zielono w reakcji na wyniki za II kwartał.  – Były zgodne z moimi oczekiwaniami na poziomie EBITDA (spodziewałam się 13,3 mln zł, a spółka pokazała  13,6), natomiast z uwagi na znacznie niższe koszty finansowe (wycena kredytu) zysk netto był znacznie powyżej moich oczekiwań i konsensusu rynkowego – komentuje Sylwia Jaśkiewicz, analityk DM IDMSA.

Dodaje, że w trzecim kwartale spółka powinna zanotować kilkudziesięciomilionowy jednorazowy zysk wynikający z restrukturyzacji zadłużenia. Vistula mocno pracuje  nad uporządkowaniem swojego długu.  - Po obniżeniu zadłużenia powinny być widoczne znacząco niższe koszty finansowe, co powinno wspierać wyniki. Operacyjnie wyniki w drugiej połowie roku powinny być przyzwoite, natomiast bez fajerwerków, bo tu, w przeciwieństwie do LPP, czy CCC powierzchnia handlowa nie rośnie – komentuje Jaśkiewicz.

Z kolei DM Banku BPS komentuje, że w wynikach za II kwartał widać spodziewane przesunięcie popytu z 1Q'13, który pozwolił na poprawę sprzedaży oraz marży handlowej do 55 proc. w 2Q'13. Analitycy podkreślają, że poza działalnością operacyjną wpływ na wynik operacyjny miały również operacje związane z odzyskaniem uprzednio odpisanych należności. Zwracają uwagę na transakcję sprzedaży majątku w 2Q'12, który zwiększył wynik operacyjny o 6,4 mln zł.