– Złożyliśmy ofertę i czekamy na odpowiedź – mówi Anna Augustynika-Kala, reprezentująca Monnari. W lutym tego roku Monnari złożyło wstępną niewiążącą ofertę zakupu akcji Simple, w której wartość odzieżowej firmy została ustalona na 46-50,5 mln zł, przy założeniu, że nie ma ona zadłużenia i gotówki na kontach. Simple dług miało i zapewne ma nadal. Dlatego trudno jest jednoznacznie wskazać o ile Monnari obniżyło swoją propozycję.
Kupujący podaje, że oferta jest niższa. - Proponowana cena nabycia akcji Simple została obniżona, w porównaniu do ceny akcji zawartej w pierwszej ofercie z dnia 19 lutego 2018 roku, przede wszystkim z uwagi na znaczące pogorszenie wyników finansowych osiągniętych przez Simple od momentu złożenia pierwszej oferty. Wyżej wskazana cena nabycia została określona przy założeniu, że w dniu zamknięcia transakcji nie ulegną pogorszeniu przede wszystkim skorygowany dług netto oraz skorygowany kapitał obrotowy netto – czytamy w komunikacie łódzkiej firmy.
Więcej informacji dostarczył późniejszy w stosunku do informacji z Monnari komunikat Gino Rossi. Wynika z niego, że obecnie dług netto Simple sięga 19,9 mln zł, a co za tym idzie wartość przedsiębiorstwa tej firmy w transakcji mogłaby wynieść około 32 mln zł. To o kilkanaście milionów złotych mniej niż wynikało z pierwszej oferty.
Ten brak uwzględniali w wycenie Gino inwestorzy giełdowi na środowej sesji. Kurs akcji grupy spadał nawet o 14,75 procent do 0,52 zł. Ostatecznie na zamknięciu sesji akcje były tańsze niż dzień wcześniej o około 9,8 proc. i jedna kosztowała 0,55 zł.
Zarząd Gino, który pieniądze ze sprzedaży Simple i planowanej emisji chce przeznaczyć na spłatę długu, na razie nie odpowiedział na nasze pytania. Podał, że analizuje przedstawione propozycje.
