NKBM poniżej wartości księgowej

Oferta publiczna akcji słoweńskiej grupy Nova KBM ruszy w pierwszym tygodniu kwietnia – zapowiedział prezes Matjaz Kovacic.

Aktualizacja: 27.02.2017 00:20 Publikacja: 16.03.2011 02:10

NKBM poniżej wartości księgowej

Foto: GG Parkiet

Niedługo potem akcje będą notowane na GPW. – Chcemy podwyższyć kapitał przez warszawską giełdę, która jest jednym z najbardziej atrakcyjnych i płynnych rynków giełdowych w regionie – powiedział Kovacic.

Będzie to emisja z prawem poboru. Rząd słoweński, który ma bezpośrednio 41 proc. akcji, zapowiadał wcześniej, że może nie skorzystać z praw poboru.

Bank chce podwyższyć kapitał o 50 proc., co, biorąc pod uwagę aktualne notowania, oznacza, że wartość emisji może wynieść około 130 mln euro.

Oferta jest skonstruowana w ten sposób, że od momentu publikacji prospektu emisyjnego dotychczasowi akcjonariusze będą mieli 14?dni na to, by skorzystać z praw poboru. Dopiero po tym terminie będzie wiadomo, ile akcji zostanie zaoferowanych na polskim rynku.

– Środki z emisji zostaną przeznaczone na konsolidację grupy, podwyższenie kapitału związane z wymogami Bazylei III i na dalszą ekspansję zagraniczną – powiedział prezes Kovacic. Bank zakłada poprawę wyników i wzrost rentowności. W 2011 roku zysk banku wyniósł 11,4 mln euro (w IV?kw. była strata), a rok wcześniej było to 12,9?mln euro.

– W perspektywie kilkuletniej chcielibyśmy, żeby zwrot na kapitale wynosił 15–18 proc. – zapowiedział Kovacic. W ubiegłym roku bank miał ROE brutto na poziomie 4,1 proc.

Akcje NKBM?są obecnie notowane poniżej wartości księgowej.

Gospodarka
Podatek Belki zostaje, ale wkracza OKI. Nowe oszczędności bez podatku
Gospodarka
Estonia i Polska technologicznymi liderami naszego regionu
Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024