Choć w ostatnim czasie nie cieszyły się powodzeniem klientów TFI, fundusze mieszane dały swoim uczestnikom całkiem niezłe stopy zwrotu. Dopiero lipiec przyniósł ich zdecydowane pogorszenie, podobnie jak większości funduszy inwestycyjnych, przez co średnia stopa zwrotu w ciągu ostatnich 12 miesięcy dla funduszy zrównoważonych wyniosła około 4,3 proc. Niewiele mniej, bo 3,56 proc., zarobiły fundusze aktywnej alokacji. Najwięcej zyskali uczestnicy funduszy stabilnego wzrostu (ta kategoria relatywnie najmniej lokuje w rynek akcji, który w lipcu dotknęła solidna przecena) – 5,11 proc. w ciągu ostatniego roku. W ostatniej grupie – funduszy absolutnej stopy zwrotu – średnia byłaby mylącym wskaźnikiem ze względu na znaczną rozpiętość wyników. Pierwszy w rankingu Total FIZ dał zarobić 35 proc., a uczestnicy najsłabszego – Alior Selektywnego – po 12 miesiącach inwestowania byli ponad 22 proc. na minusie.
Widać zatem, że fundusze mieszane stosujące najbardziej konserwatywne strategie inwestycyjne – zrównoważoną i stabilną – zawiodły w ciągu ostatnich 12 miesięcy oczekiwania inwestorów nieskłonnych do dużego ryzyka, chcących jednak zarobić więcej niż na obligacjach. Wyniki zarządzania plasują je zarówno poniżej funduszy akcji (średnio 6 proc. w ciągu ostatniego roku), jak i funduszy dłużnych (5,3 proc.). Funduszom mieszanym udało się jednak obronić jednostki uczestnictwa przed takim spadkiem wartości, jaki odnotowały fundusze akcji od początku roku.
Duże spółki gwarancją dobrych wyników
Najlepszymi inwestycjami w grupie strategii stabilnego wzrostu i zrównoważonych okazały się na przykład produkty z oferty dwóch towarzystw KBC TFI oraz Union Investment TFI. UniStabilny Wzrost i KBC Stabilny w ciągu ostatnich 12 miesięcy wypracowały 6,3 proc. i 5,5 proc. zysku. Ich zrównoważone odpowiedniki – KBC Aktywny i UniKorona Zrównoważony – odpowiednio 6,7 proc. i 6,4 proc.
Polityka inwestycyjna tych funduszy zakłada długoterminowy wzrost wartości jednostek uczestnictwa dzięki inwestowaniu w akcje i obligacje. Alokacja aktywów funduszu między akcjami i obligacjami dokonywana jest przez zarządzającego na podstawie bieżącej oceny sytuacji rynkowej. – Proces inwestycyjny
naszych funduszy w zakresie zarządzania częścią akcyjną skupia się na wyborze akcji spółek o najlepszej relacji potencjalnego wzrostu wartości spółki do ryzyka inwestycyjnego. Portfel akcji opiera się na dużych spółkach o solidnych fundamentach i atrakcyjnej wycenie. Okres ostatnich 12 miesięcy zdecydowanie należał do dużych i średnich spółek – przynosiły one solidne zyski. Koncentracja portfela na tym segmencie zaowocowała dobrymi wynikami inwestycyjnymi – tłumaczą Ryszard Rusak oraz Tomasz Matras, zarządzający funduszami Union Investment TFI. Uważają oni, że w ciągu najbliższego roku akcje również będą należały do najlepszej klasy aktywów. – Zamierzamy kontynuować dotychczasową strategię i skupiać się na selekcji spółek – zapewniają zarządzający.