W taki sposób wyjaśnił wzrost stóp WIBOR w drugiej połowie minionego roku. Powtórzył, że bank centralny będzie zbierał informacje na temat kwotowań na rynku międzybankowym. – Wiedza o tym, że NBP interesuje się rzeczywistymi stawkami rynkowymi, będzie mobilizować banki do bardziej uważnego kwotowania służącego do ustalania stopy WIBOR. Nie jest intencją NBP tworzyć jakiś nowy miernik – zaznaczył Koziński.
Pośrednicy
Open Finance
| 90 mln zł zarobiła w 2011 r. grupa Open Finance. Jest to o 16 proc. więcej niż rok wcześniej. Jest to także najwyższy wynik w historii grupy. Przychody wzrosły z 320 do 409 mln zł. Jak podkreślają przedstawiciele spółki, dobry wynik to przede wszystkim efekt wyższych, niż się spodziewano wolumenów sprzedaży, których łączna wartość przekroczyła 15 mld zł, o 14 proc. więcej niż rok wcześniej. Największy udział miały w tym kredyty, których sprzedaż wzrosła z 6,4 mld zł do 7,3 mld zł, oraz produkty depozytowe – wzrost z 6,5 mld zł do 7,3 mld zł. Prezes Open Finance Krzysztof Spyra nie wykluczył wypłaty dywidendy z zysku za 2011 r. Na koniec ubiegłego roku grupa Open Finance miała 167 oddziałów, o 24 proc. więcej niż na koniec 2010 r. Spyra zapowiedział, że w tym roku liczba placówek może się zwiększyć do 200.
Provident
| 66 mln funtów brytyjskich, czyli około 322 mln zł zysku brutto, miała w ubiegłym roku firma pożyczkowa. Jest to o blisko 35 proc. więcej niż rok wcześniej. Przychody zwiększyły się z 245,3 mln funtów do 273,2 mln. W całym ubiegłym roku Provident udzielił pożyczek na kwotę 318,6 mln funtów (około 1,55 mld zł) wobec 296,4 mln funtów (1,44 mld zł) rok wcześniej. International Personal Finance, który jest właścicielem Providenta, zanotował w 2011 r. zysk brutto na poziomie 100,5 mln funtów. W 2010 r. było to 92,1 mln funtów. Wartość udzielonych pożyczek całej grupy wyniosła 844,5 mln funtów, czyli o ponad 11 proc. więcej niż w 2010 r. Prezes IPF David Parkinson powiedział, że spółka, której obligacje są notowane na Catalyst, nadal rozważa wejście na warszawską giełdę.