Reklama

MFW dyktuje nowe warunki Kijowowi

Fundusz oczekuje, że rząd Julii Tymoszenko zmniejszy deficyt oraz pozwoli Naftohazowi podwyższyć ceny za gaz o 20 proc.

Publikacja: 18.07.2009 10:01

Julia Tymoszenko, ukraińska premier

Julia Tymoszenko, ukraińska premier

Foto: GG Parkiet, Szymon Łaszewski SL Szymon Łaszewski

Ukraińskich konsumentów (zarówno firmy, jak i gospodarstwa domowe) czeka w tym roku podwyżka cen gazu o 20 proc. Jej przeprowadzenie jest jednym z warunków przyznania Ukrainie trzeciej transzy pomocy finansowej z Międzynarodowego Funduszu Walutowego opiewającej na 3,3 mld USD – ujawnił Aleksander Szłapak, doradca ukraińskiego prezydenta Wiktora Juszczenki. Kolejne podwyżki cen gazu będą czekać Ukraińców po każdym kwartale przyszłego roku.

[srodtytul]W trosce o budżet[/srodtytul]

Fundusz skłaniając kijowskie władze do podwyżki opłat chce poprawić kondycję finansową państwowej spółki gazowej Naftohaz. Klienci (w tym miejskie przedsiębiorstwa gazowe i ciepłownicze) są zadłużeni wobec niej na około 3,7 mld USD. „Dziura” w finansach spółki jest pokrywana z rządowej kasy, więc poprawa kondycji Naftohazu w kalkulacjach MFW przyczyniłaby się do zmniejszenia deficytu budżetowego naszego wschodniego sąsiada.

Warunek postawiony przez Fundusz jest zgodny z dążeniami Naftohazu. Firma ta chce od kilku miesięcy uzyskać zgodę rządu na podwyższenie opłat za gaz o 30 proc. Zmiana taryf częściowo zrekompensowałaby mu tegoroczną podwyżkę cen rosyjskiego gazu oraz zapewniła część funduszów potrzebnych do zapełnienia magazynów surowca na zimę.

[srodtytul]Dalsze szukanie środków[/srodtytul]

Reklama
Reklama

Innym warunkiem otrzymania trzeciej transzy pożyczki jest dalsze ograniczanie przez rząd deficytu budżetowego. – Fundusz oczekuje, że zmniejszymy deficyt o 0,5–1 proc. PKB. Jak to zrobimy – czy obetniemy wydatki, czy też zwiększymy przychody, to już nasza sprawa – oznajmił Szłapak.

Dotychczas MFW zgadzał się, by deficyt budżetowy mógł sięgnąć w tym roku nawet 6 proc. PKB. Do jego ograniczenia Fundusz skłoniły jednak gorsze prognozy dla ukraińskiej gospodarki. Waszyngtońska instytucja przewiduje obecnie, że skurczy się ona w 2009 r. aż o 14 proc., podczas gdy jeszcze na początku lipca oficjalnie prognozowała spadek PKB o 8 proc.

Według Szlapaka, fundusze potrzebne do zmniejszenia deficytu państwo może pozyskać poprzez zmiany w systemie podatkowym i celnym, bez konieczności przeprowadzania dużych cięć budżetowych.Spełnienie warunków Funduszu najprawdopodobniej nie nastąpi szybko. Zmniejszenie deficytu, a także uproszczenie procedury dokapitalizowania banków komercyjnych (również wymagane przez MFW) będzie dokonane poprzez ustawy. Jednak parlamentarzyści mają obecnie wakacje i nie zbiorą się aż do września. Ukraińska scena polityczna jest wciąż bardzo niestabilna i rząd nie ma gwarancji, że jego ustawy, mające na celu spełnienie warunków MFW, zyskają poparcie parlamentarnej większości.

Gospodarka światowa
Kto wygra walkę o supremację w dziedzinie sztucznej inteligencji?
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Gospodarka światowa
Donald Trump zawęził wybór kandydatów na szefa Fedu. I stawia jeden warunek
Gospodarka światowa
Niemiecka inflacja potwierdzona, usługi wywierają presję na wzrost cen
Gospodarka światowa
Brytyjska gospodarka hamuje. PKB niespodziewanie na minusie
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Gospodarka światowa
Do 2035 r. jedna czwarta mieszkańców Niemiec będzie na emeryturze
Gospodarka światowa
„Najbardziej szalone IPO w historii”. Wycena SpaceX sięgnie bilionów dolarów?
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama