Banki utrzymują niskie stopy

Ekonomiści nie spodziewają się, żeby koszt pieniądza w USA i strefie euro wzrósł wcześniej niż w drugiej połowie 2010 r.

Publikacja: 17.12.2009 07:53

Banki utrzymują niskie stopy

Foto: PARKIET

Pomimo poprawy koniunktury w amerykańskiej gospodarce polityka pieniężna Rezerwy Federalnej jeszcze długo pozostanie luźna. Taki komunikat wydał wczoraj Federalny Komitet Otwartego Rynku (FOMC), po zakończeniu dwudniowego posiedzenia. Dokładnie tego spodziewali się ekonomiści.

Spośród 98 ankietowanych przez agencję Bloomberga ekspertów żaden nie oczekiwał, że Fed podniesie główną stopę procentową, która od roku pozostaje na poziomie 0,25 proc. Średnio rzecz biorąc, przewidują oni, że koszt pieniądza wzrośnie do 0,5 proc. dopiero w III kwartale 2010 r.

[srodtytul]Inflacja pod kontrolą[/srodtytul]

Na listopadowym posiedzeniu FOMC podkreślił, że nie rozpocznie zacieśniania polityki pieniężnej dopóty, dopóki nie wzrośnie presja inflacyjna, a koniunktura na rynku pracy się nie poprawi. Żaden z tych warunków nie został dotąd spełniony.

Jak podał wczoraj Departament Pracy, indeks cen konsumpcyjnych (CPI) wzrósł w listopadzie o 0,4 proc. w porównaniu z październikiem (1,8 proc. rok do roku), po wzroście o 0,3 proc. miesiąc wcześniej. Odczyt ten był zgodny z oczekiwaniami ekonomistów.

Zaskoczeniem okazał się natomiast fakt, że po raz pierwszy od roku nie zmienił się bazowy CPI, który nie obejmuje cen najbardziej chwiejnych towarów (m.in. ropa i żywność). Oznacza to, że wzrost cen konsumpcyjnych w USA jest głównie skutkiem drożejącego paliwa.Antykryzysowa polityka Fedu spotkała się z uznaniem tygodnika „Time”. Redaktorzy tego wpływowego pisma okrzyknęli wczoraj Bena Bernanke mianem Człowieka roku 2009. O przyznawane od 1927 r. wyróżnienie szef Fed konkurował m.in. z prezydentem USA Barackiem Obamą.

[srodtytul]Europa się nie spieszy[/srodtytul]

Z podnoszeniem kosztu pieniądza nie spieszą się też banki centralne na Starym Kontynencie. Jeden z członków rady Europejskiego Banku Centralnego (EBC) Ewald Nowotny zasugerował wczoraj, że stopa procentowa w strefie euro pozostanie na poziomie 1 proc. co najmniej do końca czerwca 2010 r.

Co najmniej do jesieni przyszłego roku stopy procentowej nie zamierza podnosić także Riksbank. Zgodnie z oczekiwaniami na środowym posiedzeniu szwedzki bank centralny pozostawił ją na poziomie 0,25 proc. Jest to konieczne, bowiem kluczowy dla szwedzkiej gospodarki sektor eksportowy wciąż znajduje się w zapaści, a stopa bezrobocia szybko rośnie.

Zaskoczeniem dla ekonomistów okazała się natomiast decyzja banku centralnego w Pradze, który zmniejszył wczoraj koszt pieniądza z 1,25 proc., do najniższego w historii poziomu 1 proc. Czeskie władze pieniężne powróciły tym samym do cyklu obniżek po dwóch miesiącach przerwy motywowanej obawami o wzrost inflacji. Choć obawy te wciąż się utrzymują, tym razem przeważyła potrzeba pobudzenia malejących wciąż wydatków konsumpcyjnych.

[srodtytul]Norges Bank zaskoczył[/srodtytul]

Czarną owcą okazał się norweski banki centralny, który wczoraj nieoczekiwanie podniósł główną stopę procentową o 0,25 pkt proc., do 1,75 proc. Wprawdzie Norges Bank taki sam ruch wykonał już w październiku, lecz ekonomiści powszechnie oczekiwali, że na tym poprzestanie.

Norweskie władze pieniężne wyjaśniły jednak w komunikacie, że zacieśnianie polityki jest konieczne, aby zahamować szybki wzrost cen nieruchomości i powstrzymać gospodarkę przed przegrzaniem. Najprawdopodobniej jednak w kolejnych miesiącach Norges Bank nie zdecyduje się na kolejne zwyżki kosztu pieniądza. Grozi to bowiem dalszą aprecjacją korony, która od końca czerwca umocniła się wobec euro już o 7,2 proc., uderzając w tamtejszych eksporterów.

[srodtytul]Inne programy wygaszane[/srodtytul]

Choć większość banków centralnych deklaruje chęć utrzymania stóp na niskim poziomie, wycofują się z innych form wsparcia gospodarki. EBC przeprowadził wczoraj ostatnią aukcję tanich, rocznych pożyczek dla sektora finansowego. Różniła się ona od poprzednich tym, że zaoferowano pożyczki o oprocentowaniu uzależnionym od stopy procentowej EBC, a nie ustalonym na poziomie 1 proc.

Pomimo zmiany warunków banki zgłosiły się po 97 mld euro kredytu, o 22 mld więcej, niż oczekiwano. Wskazuje to, że większość banków nie spodziewa się szybkiej podwyżki stóp.

Gospodarka światowa
Zielone światło do cięcia stóp
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka światowa
Inflacja w USA zgodna z prognozami, Fed może ciąć stopy
Gospodarka światowa
Rządy Trumpa zaowocują wysypem amerykańskich fuzji i przejęć?
Gospodarka światowa
Murdoch przegrał w sądzie z dziećmi
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka światowa
Turcja skorzysta na zwycięstwie rebeliantów
Gospodarka światowa
Pekin znów stawia na większą monetarną stymulację gospodarki