Wyniki Nvidii za drugi kwartał obrachunkowy były lepsze od oczekiwań analityków. Spółka pochwaliła się m.in. rekordową sprzedażą. Jej przychód wyniósł 46,74 mld dol., wobec szacowanych 46,06 mld dol.. Skorygowany zysk na akcję sięgnął 1,05 dol., podczas gdy średnio spodziewano się 1,01 dol.. Spółka poinformowała, że spodziewa się przychodów w tym kwartale na poziomie 54 mld dol. (plus lub minus 2 proc.), choć liczba ta nie uwzględnia dostaw chipów H20 do Chin. Analitycy oczekiwali przychodów na poziomie 53,1 mld dol.
Wyniki za drugi kwartał 2026 roku potwierdziły, że biznes centrów danych Nvidii pozostaje kluczowym elementem globalnego rozwoju AI. Dyrektor finansowa Nvidii, Colette Kress, poinformowała analityków podczas telekonferencji, że firma oczekuje wydatków na infrastrukturę AI na poziomie od 3 do 4 bilionów dol. do końca dekady. Całkowite przychody firmy wzrosły o 56 proc. w kwartale, z 30,04 mld dol. rok wcześniej, jak podała Nvidia. Wzrost przychodów przekraczał 50 proc. przez dziewięć kolejnych kwartałów, począwszy od połowy 2023 roku, gdy boom na generatywną AI zaczął wpływać na wyniki Nvidii.
Jensen Huang, prezes Nvidii, powiedział, że produkcja najnowszego superchipa AI firmy, Blackwell, „rośnie w pełnym tempie, a popyt jest niezwykły. „Wyścig AI trwa, a Blackwell jest platformą w jego centrum” – stwierdził Huang w komunikacie prasowym.
Choć raport kwartalny Nvidii na pierwszy rzut oka wyglądał bardzo dobrze, to akcje spółki spadały o ponad 3 proc. w handlu posesyjnym. Od początku roku zyskały one ponad 30 proc., a przez ostatnie 12 miesięcy wzrosły o 44 proc.
Dlaczego akcje Nvidii traciły po publikacji wyników?
– Po nowym rajdzie do rekordowych maksimów, samo spełnienie oczekiwań przychodowych po prostu nie wystarczyło dla Nvidii tym razem. Stwierdzenie, że akcje były wyceniane na perfekcję, byłoby ogromnym niedopowiedzeniem, ponieważ w rzeczywistości potrzebowały kolejnego znaczącego przebicia – zwraca uwagę Thomas Monteiro, analityk firmy Investing.com.