Zynga tnie koszty i etaty

Czołowy producent gier na Facebooka zamierza zwolnić 520 pracowników, czyli 18 proc. zatrudnionych, likwiduje też niektóre biura aby ustabilizować sytuację finansową

Publikacja: 04.06.2013 12:13

Zwolnienia mają przypaść na całość firmy, Zynga zamierza też zlikwidować część swoich biur. Według informacji AllThingsD mają to być placówki w Nowym Jorku, Los Angeles i Dallas. Restrukturyzacja ma zakończyć się w sierpniu tego roku.

Dzięki cięciom kosztów firma zamierza zaoszczędzić 70-80 mln dol. rocznie. Informacja o zwolnieniach  spowodowała, że akcje Zyngi spadły wczoraj na Nasdaq  o 12 proc. do 2,99 dol. – znacznie poniżej ceny z debiutu, czyli 10 dol.

- Nikt z nas nie spodziewał się takiego dnia jak dzisiaj – napisał do pracowników w emailu prezes producenta „FarmVille" Mark Pincus. – Ale wszyscy zdajemy sobie sprawę, że to niezbędny ruch, aby firma mogła się nadal rozwijać.

Firma spodziewa się gorszych od oczekiwań wyników za drugi kwartał i za cały 2013 r. Zynga oczekuje straty netto w wysokości 28,5 – 39 mld dol. za drugi kwartał, w porównaniu do straty 27,6 mln dol. prognozowanych  przez analityków przepytanych przez agencję Reutersa.

Już od dłuższego czasu było wiadomo, że firma ma kłopoty.  Akwizycja za 180 milionów dolarów firmy OMGPOP, producenta mobilnej gry "Draw Something", okazała się porażką. W październiku 2012 r. firma zredukowała zatrudnienie o 5 proc. i zamknęła biuro w Bostonie.

Przed informacją o restrukturyzacji, analitycy oczekiwali, że firma osiągnie w bieżącym roku przychody rzędu 944 mln dol., wobec 1,28 mld dol. w 2012r.

Gospodarka światowa
Amerykański PKB spadł w pierwszym kwartale
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka światowa
Volkswagen odnotował 37-proc. spadek zysku w pierwszym kwartale
Gospodarka światowa
PKB strefy euro wzrósł o 0,4 proc.
Gospodarka światowa
Chiny zniosły cło na amerykański surowiec. Ale nie chcą się przyznać
Gospodarka światowa
Globalny szef international w Citi: na świecie będzie coraz mniej wolnego handlu
Gospodarka światowa
Czy DOGE rzeczywiście „ciął piłą łańcuchową” wydatki budżetowe?