Ponad połowa ankietowanych zarządzających (53 proc.) wskazuje na kupno dolara jako najbardziej „obleganą" transakcję na rynkach finansowych. Z kolei 35 proc. inwestorów instytucjonalnych potwierdza, że to zakończenie cyklu zacieśniania polityki pieniężnej przez Fed przyniesie koniec zwyżek kursu amerykańskiej waluty. - Perspektywę umocnienia dolara odzwierciadla sytuacjach we wszystkich klasach aktywów, na wszystkich rynkach i w różnych sektorach. Powstrzymanie dalszych wzrostów kursu dolara będzie wymagało przyjęcia przed Fed bardzo gołębiego nastawienia oraz słabych wyników amerykańskich spółek - uważa Michael Hartnett, główny strateg inwestycyjny w BofA Merrill Lynch.
- W miarę jak zarządzający zmniejszają zaangażowanie w akcje amerykańskie, największymi beneficjentami są Europa i Japonia. Europa pozostaje najbardziej preferowanym regionem, w którym zarządzający lokują kapitał – stwierdzają eksperci BofA Merrill Lynch. Europa jest postrzegana jako najtańszy z rynków rozwiniętych, a 9 na 10 badanych wieży też w dalszy wzrost gospodarczy w Strefie euro. - Europejskie akcje są nadal preferowane, mimo rozczarowania decyzją Europejskiego Banku Centralnego – skomentował James Barty, szef działu strategii akcji europejskich w BofA Merrill Lynch.
Jednocześnie eksperci pozostają negatywnie nastawieni do rynków wschodzących. Spowolnienie w Chinach, silny USD i słabe wyniki spółek sprawiają, że fundusze postrzegają zaangażowanie na rynkach wschodzących jako „pułapkę".