Mamy szczyt sezonu wyników, ale nawet jeśli będą one zaskakujące, to będą miały wpływ na pojedyncze spółki. Generalnie warszawska giełda będzie pozostawała pod wpływem nastrojów na światowych rynkach" - powiedział dyrektor departamentu gospodarki pieniężnej ECM dr Jarosław Klepacki.
Około godziny 12:30 tylko jedna spółka z indeksu WIG20 notowała spadek kursu i może być ona dobrą ilustracją tezy Klepackiego. Było to PBG, które rano podało wyniki; okazały się one nieco gorsze od przewidywań analityków.
Poza PBG wszystkie warszawskie blue chipy notowały wzrosty, które w przypadku BZ WBK, Biotonu i KGHM przekraczały 4%.
"Dziś widzimy na parkiecie dużą dawkę optymizmu" - skomentował Klepacki. Podkreślił, że na rynku pojawił się silny impuls do kupowania akcji, który - oczywiście - pochodził z zagranicy.
"Pomimo słabych piątkowych danych z amerykańskiego rynku pracy, inwestorzy zwrócili uwagę przede wszystkim na informacje, zgodnie z którymi programy pomocowe dla gospodarki USA będą kontynuowane" - powiedział Klepacki.