Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Jacek Mysior
Mimo obiecującego początku notowań w kolejnych godzinach handlu inicjatywę przejęli sprzedający. Co ciekawe, pogłębienie spadków na GPW nastąpiło w sytuacji, gdy główne indeksy na największych europejskich parkietach obrały kurs na północ. Tamtejsi inwestorzy ochoczo zabrali się za odrabianie strat z poprzedniej sesji. W samej końcówce notowań w Warszawie do głosu znów doszli kupujący, dzięki czemu udało się wyciągnąć rodzime indeksy nad kreskę, choć w porównaniu z pozostałymi rynkami nasz parkiet wypada blado. Na zamknięciu sesji WIG20 znalazł się 0,5 proc. na plusie, podczas gdy niemiecki DAX i paryski CAC40 poszybowały odpowiednio o 2,5 i 2,3 proc., ustanawiając kolejne historyczne rekordy notowań. Dobre zachowanie dojrzałych giełd nie kontrastowało ze słabością rynków wschodzących, co ma związek z gwałtownym umocnieniem dolara, który uderza w ceny surowców, prowokując do wyprzedaży spółek wydobywczych i paliwowych, które mają silną reprezentację na wielu rynkach, nie wyłączając naszego.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Wall Street odetchnęło z ulgą i wróciło do wzrostów po publikacji lepszego od oczekiwań raportu NFP.
Finałowa sesja tygodnia na rynku warszawskim skończyła się mocnymi spadkami najważniejszych indeksów.
WIG20 w trakcie piątkowej sesji spadał o około 3 proc. Ostatecznie zamknął dzień 1,3 proc. pod kreską, co patrząc na przebieg sesji można i tak uznać za mały sukces byków.
Polityka ponownie uderza w polski rynek giełdowy. WIG20 tracił w pierwszej części dnia nawet blisko 3 proc., a mocna przecena dotknęła przede wszystkim banki.
Podsumowując maj, niektórzy mogą się czuć lekko zaskoczeni. Nasz krajowy rynek akcji, który wcześniej emanował siłą, stanął w miejscu.
Europejski rynek notował dziś mieszaną sesję. Główne indeksy pozostały na lekkim plusie z wyjątkiem francuskiego CAC40, który stracił dziś ok. 0,2%. Szwajcarski SMI przewodził wzrostom na głównych rynkach na Starym Kontynencie zyskując ok. 0,2%, podobnie jak niemiecki DAX. Brytyjski FTSE 100 zakończył sesję w okolicach 0,1% wzrostu.