Według przepisów, które KNF zgłosiła w procesie legislacyjnym, jedynymi podmiotami, które będą mogły pełnić czynności związane z usługami maklerskimi, będą firmy inwestycyjne oraz agenci takich firm. Zapis ten jest istotny, gdyż obejmuje także działalność polegającą na pozyskiwaniu i informowaniu klientów o zakresie usług i oferowanych instrumentach. Wyjątkiem mają być firmy, które informacje przekazują szerokiej grupie klientów albo do nieokreślonego odbiorcy. Za działalność bez zezwolenia grozi kara do 5 mln zł.
– Ma to na celu zaprzestanie prowadzenia działalności przez podmioty nienadzorowane, które poprzez bezpośrednie kontakty nakłaniały inwestorów do korzystania z usług maklerskich. Podmioty te często nie posiadały dostatecznej wiedzy i kompetencji w zakresie obrotu instrumentami finansowymi, a przekazywane inwestorom informacje były nierzetelne lub wprowadzające w błąd – argumentuje KNF.
Problem dotyczył przede wszystkim osób i firm działających na rzecz zagranicznych podmiotów z rynku forex. Po wejściu w życie nowych przepisów ich marketing będzie zabroniony, chyba że uzyskają status agenta firmy inwestycyjnej. To będzie jednak nakładało na brokerów obowiązek notyfikowania działalności w Polsce w formie oddziału, co oznacza większy nadzór KNF.