1300 USD za uncję złota okazją do zajęcia krótkiej pozycji?

Gracze inwestujący na rynku złota przyzwyczaili się już, że od kilku miesięcy cena porusza się w trendzie bocznym.

Publikacja: 22.08.2017 08:00

1300 USD za uncję złota okazją do zajęcia krótkiej pozycji?

Foto: Bloomberg

Długą pozycję najlepiej więc zajmować, kiedy cena zbliża się do 1200 dolarów za uncję, a krótką – kiedy jest ona blisko 1300 dolarów. W ostatnich dniach złoto znów złapało wiatr w żagle i w efekcie w poniedziałek za uncję na rynku płacono 1290 dolarów.

– Cena złotego kruszcu silnie rosła w ostatnich dniach na fali dużej niepewności na rynkach oraz możliwości wstrzymania się z kolejnymi podwyżkami stóp procentowych u USA – tłumaczy ostatni ruch złota Michał Stajniak, analityk X-Trade Brokers. Czy mając w pamięci doświadczenia z ostatnich miesięcy, warto więc pomyśleć teraz o grze na krótko?

Kluczowe poziomy

Część analityków wskazuje, że pomysł ten ma racjonalne uzasadnienie. – Poziom 1300 dolarów za uncję to obecnie kluczowy techniczny opór na wykresie złota. Jeśli notowaniom tego kruszcu uda się utrzymać powyżej niego również w pierwszej połowie tygodnia, będzie to sygnał możliwości kontynuacji zwyżek. Jeśli jednak ceny złota nie utrzymają się powyżej tej bariery przez kilka dni, to będzie to sygnał dużej siły tego oporu i może oznaczać kolejne odreagowanie spadkowe. Z fundamentalnego punktu widzenia sytuacja na rynku złota sprzyja spadkom cen – uważa Dorota Sierakowska, analityk DM BOŚ.

– Od strony technicznej kluczowym oporem pozostaje poziom 1296 USD oraz 1300 USD za uncję ze względu na barierę psychologiczną. Już dwukrotnie w tym roku cena cofała się z tych okolic, ale obecne perspektywy zarówno od strony fundamentalnej, jak i w wyniku rozwoju sytuacji w USA wskazują, że może dojść do przełamania tej statystyki. Niemniej rajd złota bez ważniejszych czynników geopolitycznych może być raczej ograniczony, dlatego w najbliższych tygodniach nie powinniśmy oczekiwać silniejszych zwyżek niż 20–30 dolarów za uncję – twierdzi Stajniak.

Foto: GG Parkiet

Reklama
Reklama

Co więc musi się wydarzyć, aby „tradycji" nie stało się zadość i złoto kontynuowało jednak ruch wzrostowy?

– Status bezpiecznego aktywa, chęć dywersyfikacji inwestycji przez rynkowych graczy, a także słabość na rynku akcji powodują, że presja na sprzedaż złota jest niska. Jednak najlepszy przyjaciel złota – jen – musi przebić się wyżej, aby zaoferować temu szlachetnemu metalowi dalsze wsparcie. Notowania złota co prawda ponownie testują podwójny szczyt, ale potrzebują wsparcia mocniejszego jena, niższych cen akcji oraz rentowności obligacji, aby zbliżyć się do kolejnego celu. Jest nim szczyt z listopada – okresu po wyborach USA – na poziomie 1337 USD za uncję, a następnie szczyt z 2016 r. na poziomie 1375 USD za uncję – uważa Ole Hansen, szef działu strategii rynków towarowych w Saxo Banku.

Michał Stajniak wskazuje jednak, że pojawiają się też na rynku inne czynniki, które mogą wskazywać na dalszy wzrost cen złota. – Po lekkim cofnięciu fundusze ETF ponownie zaczęły skupować złoto, co może wskazywać na chęć zabezpieczenia się przed kolejną falą umocnienia cen złotego kruszcu. Podobny wzrost zainteresowania złotem funduszy był widoczny na początku roku, kiedy złoto zaczęło odbijać po przejściu euforii związanej z Donaldem Trumpem – mówi Stajniak.

Większość za spadkami

Prognozy analityków ankietowanych przez agencję Bloomberg nie są jednak dla złota zbyt optymistyczne. Średnia ich wskazań mówi, że na koniec III kwartału cena kruszcu będzie wynosiła 1246 dolarów za uncję. Na koniec roku ma być to 1245 USD. W przypadku srebra średnia prognoza mówi o 17,29 USD za uncję na koniec III kwartału i 17,41 USD na koniec roku.

Forex
Czy dolar na dobre chce wrócić do gry?
Materiał Promocyjny
W poszukiwaniu nowego pokolenia prezesów: dlaczego warto dbać o MŚP
Forex
Złoto nadal się nie zatrzymuje. Gdzie szukać sufitu notowań?
Forex
Rynkowych okazji nie zabraknie w najbliższych dniach. Uwaga na złotego
Forex
Niemiecki DAX złapał zadyszkę, ale nie jest powiedziane, że zakończył już hossę
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Forex
Byki na rynku ropy naftowej natrafiły na przeszkody
Forex
Trudny dzień dla kryptowalut. Dolar przerywa dobrą passę
Reklama
Reklama