Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Konrad Białas, główny ekonomista TMS Brokers, uważa, że ruch ten może być kontynuowany, a sprzyjać temu mają dane makroekonomiczne z Wielkiej Brytanii. – Szczególnie raport z rynku pracy oraz inflacja mogą przynieść finalne argumenty za podwyżką stopy procentowej Banku Anglii na następnym posiedzeniu w maju. Dynamika wynagrodzeń (bez bonusów) na poziomie 2,8 proc. r./r. może w końcu wyjść ponad stopę inflacji. Byłby to pierwszy raz od stycznia 2017 r., co podkreśliłoby, że presja płacowa nabiera tempa i może przejąć od efektu kursowego rolę determinanty trendów cenowych. Inflacja CPI oddaje wzrost do 3 proc. r./r., który wynikał z drogiego importu po przecenie funta po referendum ws. brexitu. Mimo to marzec ma szanse przynieść sezonowy skok cen związany z Wielkanocą (m.in. przez wzrost opłat lotniczych) o 0,3 proc. m./m. – twierdzi Białas. Jego zdaniem będzie to mocny argument dla Banku Anglii.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Jeśli ktoś liczył na większe emocje na rynku walutowym w poniedziałek, srodze się rozczarował. Geopolityka może co prawda jeszcze dać o sobie znać, ale uwaga inwestorów przesuwa się już w zupełnie innym kierunku.
Zbliżające się rozmowy Trumpa z Putinem wspierają dobre nastroje na rynkach, co pomaga notowaniom naszej waluty. Eksperci wskazują, że o przyszłość naszej waluty na razie możemy być spokojni.
Funt brytyjski nadal jest mocny, przynajmniej jeśli zestawić go z jenem. W ciągu ostatnich 12 miesięcy para GBP/JPY wzrosła o ponad 5,5 proc. i znów ma ochotę przetestować ważny opór, który znajduje się w okolicach psychologicznego poziomu 200.
Powrót siły dolara wcale nie jest taki oczywisty. Pokazała to końcówka ub. tygodnia. O ile bowiem od poniedziałku do czwartku para walutowa EUR/USD spadła z okolic 1,175 nawet poniżej 1,14, tak w piątek nastąpił zwrot akcji i powrót w okolice 1,16.
Dolar australijski od mocnego uderzenia zaczął nowy tydzień. W poniedziałek umacniał się on względem większości walut. Wyraźny ruch w górę było widać chociażby w przypadku pary walutowej AUD/JPY.
Wydarzenia na scenie politycznej w Polsce mogą w najbliższych miesiącach odbić się niekorzystnie na notowaniach naszej waluty – uważa Marek Rogalski, analityk walutowy w DM BOŚ.