Dopiero 20 października rada nadzorcza Boryszewa, przemysłowego holdingu kontrolowanego przez Romana Karkosika, zajmie się nowymi planami inwestycyjnymi toruńskiego oddziału - Elany. Szefowie Boryszewa przy okazji publikacji wyników za I półrocze zapowiadali, że stanie się to już pod koniec września.
Prezes Małgorzata Iwanejko ani Piotr Wiśniewski, dyrektor Elany, nie chcą zdradzać szczegółów strategii ani skali wydatków inwestycyjnych. W tej chwili Elana produkuje włókna z tworzyw sztucznych. Na plusie jest od niedawna, po rozpoczętej jesienią 2007 roku restrukturyzacji.
- Nie wiem, jakie są plany wobec Elany. Jeszcze nie otrzymaliśmy materiałów na posiedzenie - mówi Arkadiusz Krężel, przewodniczący rady nadzorczej Boryszewa. Dodaje, że nadzorcy nie będą się raczej zajmować planami dla innych spółek z rozległej grupy (m.in. notowane na GPW Impexmetal i Hutmen). Podsumują za to wstępne wyniki finansowe za III kwartał i omówią kwestię zbliżającego się terminu wykupu obligacji od kilku nieujawnionych inwestorów finansowych za prawie 70 mln zł.
Giełdowi inwestorzy spodziewają się, że Boryszew w III kwartale znów pokaże bardzo dobre wyniki operacyjne, jak za okres kwiecień-czerwiec. Grupa zanotowała wówczas ponad 39 mln zł zysku operacyjnego (w całym I półroczu wyniósł on 59 mln zł), jednak aż 16,2 mln zł pochodziło ze sprzedaży praw do emisji CO2 a 13,2 mln zł ze zbycia gruntów i majątku restrukturyzowanej Elany. W sprawozdaniu Boryszew podał, że podobnych transakcji można się spodziewać w przyszłości.
Grupa nie ujawnia, czy stało się tak w III kwartale. Według nieoficjalnych informacji, sprzedaż praw do emisji CO2 i gruntów była jednak o wiele niższa, niż w II kwartale.