Spółka zamierza pozyskać ze sprzedaży akcji w ofercie publicznej maksymalnie 170 mln zł brutto. Book bilding rozpocznie się 18 października. Inwestorzy indywidualni będą się mogli zapisywać na walory od 22 października.
Tego dnia będzie też znana cena akcji. Agroton wyemituje 5,67 mln zł papierów. Cena maksymalna została ustalona na 30 zł. Agroton, którego papiery są już notowane we Frankfurcie, (wczoraj ich kurs wzrósł do 31,8 zł), będzie trzecią po Astarcie i Kernelu ukraińską spółką rolną na warszawskim parkiecie.
Czy będą chętni na akcje? – Agroton to bardzo ciekawa propozycja inwestycyjna – uważa Yaroslav Udovenko, analityk kijowskiego NRG Capital. – Polscy inwestorzy mają pozytywne doświadczenia z ukraińskimi spółkami z branży, dlatego nie powinni się obawiać lokaty kapitału w papiery Agrotonu – twierdzi Udovenko.
Grupa, której działalność koncentruje się we wschodniej Ukrainie, jest największym krajowym producentem nasion słonecznika i czwartym co do wielkości pszenicy. Jest również znaczącym dostawcą drobiu, nabiału oraz pieczywa. Pieniądze z emisji zostaną przeznaczone na zwiększenie powierzchni magazynowych, powiększenie areału upraw, zakup maszyn rolniczych oraz zasilenie kapitału obrotowego.
W 2009 r. grupa miała (po przeliczeniu) 157,1 mln zł sprzedaży i 14,3 mln zł zysku netto. W I półroczu 2010 r. Agroton miał 55,9 mln zł przychodów i 80 tys. zł zarobku. Zdaniem Udovenki należy się spodziewać poprawy wyników. – Susza w Rosji winduje ceny ziarna, a Agroton zyska też na bardzo korzystnych kontraktach terminowych na dostawy płodów rolnych – uważa analityk.
