Dziś do giełdowego obrotu weszło 72,13 mln akcji serii G Cersanitu, które spółka oferowała we wrześniu po 2,1 zł za sztukę. Wówczas mogli je kupić tylko posiadacze praw poboru. Dwa prawa uprawniały do zakupu jednego papieru ostatniej emisji. Wszystkie znalazły nabywców. Debiut kolejnej serii spowodował, że liczba walorów w publicznym obrocie wzrosła ze 144,26 mln sztuk do 216,36 mln sztuk, czyli dokładnie o połowę. Mimo to na otwarciu dzisiejszej sesji kurs papierów
Cersanitu wyniósł 11,2 zł, co oznaczało, że zwyżkował o 0,9 proc. Potem nieco spadł, cały czas oscylując jednak wokół kursu z wczorajszego zamknięcia. Niewielkim zmianom kursu towarzyszyły standardowe dla tej spółki obroty. Ich wolumen do południa wyniósł kilkadziesiąt tysięcy sztuk.
Powodem niewielkich zmian mogą być wcześniejsze notowania praw do akcji. Dzięki temu inwestorzy mogli już wcześniej wyjść z dokonanej inwestycji. Od dnia debiutu, czyli od 5 października kurs PDA wahał się od 10,3 zł do 12,2 zł.
Nadpodaży akcji Cersnitu nie spodziewali się zresztą i sami analitycy. Twierdzili, że całkowity koszt zakupu dwóch praw poboru i jednej nowej akcji był porównywalny z ostatnimi notowaniami spółki na GPW, co raczej nie mogło stanowić zachęty do szybkiego wyzbywania się posiadanych walorów.
