Opublikowany przed poniedziałkową sesją raport wywołał pozytywną reakcję inwestorów. W rezultacie akcje Arctica drożały nawet o blisko 7 proc., do 4,15 zł przy podwyższonych obrotach.
Czysty zarobek grupy w 2014 roku wyniósł 78,2 mln zł podczas, gdy rok wcześniej grupa zaraportowała 152,2 mln straty netto. Przychody ze sprzedaży wyniosły 3,1 mld zł mln zł, co jest wartością zbliżoną do wypracowanej w 2013 roku.
Wyniki spółki w tym roku mocno wsparło korzystne otoczenie rynkowe. Tendencje na rynku celulozy, które w poprzednich dwóch latach oddziaływały na niekorzyść producenta papieru, w 2014 r. odwróciły się, co spółka odczuła zarówno po stronie przychodów, jak i kosztów. Ceny celulozy liściastej, głównego surowca do produkcji papieru, spadły, co wpłynęło na obniżkę kosztów operacyjnych. Jednocześnie wzrost cen celulozy iglastej znacząco poprawił wyniki należących do grupy szwedzkich zakładów Rottnerosa. Wynikom dodatkowo pomagała słabość korony szwedzkiej.
- Od strony finansowej, wszystkie nasze działania ukierunkowane są na osiągnięcie jednego celu: stabilności. Na początku 2015 roku zaobserwowaliśmy większą zmienność kursów walut niż w latach poprzednich. Takie sygnały zawsze wzmagają naszą czujność i potęgują ostrożność w podejmowaniu decyzji. Jednocześnie dążymy do zredukowania zadłużenia netto w stosunku do wskaźnika EBITDA oraz zoptymalizowania kapitału obrotowego. Oczekiwane pozytywne efekty zapoczątkowanych w drugiej połowie 2013 roku zmian – mających na celu obniżkę kosztów i optymalizację działalności – są dziś wyraźnie widoczne. Nasza papiernia w Kostrzynie osiągnęła rekordowe wyniki na poziomie produkcji i sprzedaży, a aktywność sprzedażowa na rynkach skandynawskich uzyskała nową, efektywniejszą strukturę. Scentralizowaliśmy również naszą działalność logistyczną w celu podwyższenia poziomu usług i efektywności grupy - powiedział, cytowany w komunikacie, Wolfgang Lübbert, prezes Arctic Paper.