Marża EBITDA sięgnęła zatem 17 proc., operacyjna 10 proc. a netto 8,2 proc. – Jesteśmy zadowoleni z wyników za pierwsze trzy miesiące roku – przyznaje Piotr Jeleński, prezes spółki.
Podkreśla, że w I kwartale Asseco SEE zwiększyło o 21 proc., do 6,9 mln euro, sprzedaż produktów i usług do sektora finansowego. – Podpisaliśmy m.in. dużą umowę na pełny outsourcing systemu bankowego w jednym z banków w Serbii – mówi prezes. Jeszcze szybciej, do 8,9 mln euro, czyli aż o 30 proc., rosła sprzedaż w segmencie płatniczym (obsługa bankomatów, rozliczania transakcji internetowych itp.). Słabiej (spadek o 27 proc., do 8 mln euro) wyglądała za to sprzedaż usług integracyjnych. – Integracja powinna mieć większy wkład w nasze wyniki w kolejnych kwartałach – uważa Jeleński.
Pozytywnie ocenia perspektywy w tym okresie. Portfel zamówień na II kwartał ma wartość 16,2 mln euro, czyli jest o 15 proc. lepszy niż rok wcześniej. Z kolei portfel na cały bieżący rok ma już wartość 59,9 mln euro, co oznacza aż 17-proc. poprawę. – Najlepiej wygląda kontraktacja w segmencie finansowym. Małą część portfela stanowią projekty integracyjne co jednak wynika ze specyfiki tych umów, których znaczną część stanowią dostawy sprzętu IT. Od parafowania do zrealizowania umów mija zazwyczaj nie więcej niż trzy miesiące – wyjaśnia Jeleński.
Nie chce wypowiadać się na temat wyników spodziewanych w całym 2015 r. W zeszłym roku kierowana przez niego firma miała dzięki bardzo dobremu IV kwartałowi 119,6 mln euro przychodów (111,7 mln euro rok wcześniej), 11,04 mln euro zysku operacyjnego (10 mln euro) i 9,32 mln euro zysku netto (8,54 mln euro). Z wyniku za 2014 r. Asseco SEE wypłaci 15 lipca po 40 groszy dywidendy na akcję (łącznie 20,8 mln zł). – Nie spodziewam się, żeby dywidenda za 2015 r. mogła być niższa – stwierdza Jeleński.
Asseco SEE nie rezygnuje z rozwoju przez przejęcia choć, jak przyznaje prezes, rozmowy które toczy aktualnie nie są zbyt zaawansowane. Równolegle firma próbuje sprzedawać swoje rozwiązania przez partnerów, w tym na rynkach, na których nie jest obecna. – Zdobyliśmy klienta we Włoszech. Jeden z tamtejszych banków kupi nasz autorski system antyfraudowy oraz tzw. mobilnego tokena. Wartość umowy to 0,5 mln euro – zdradza Jeleński.