128,8 mln zł sprzedaży pochodziło z rynków zagranicznych, co oznacza, że eksport odpowiada już za 47 proc. przychodów katowickiej grupy. Największy udział w sprzedaży grupy miał segment kompleksów ścianowych (67 proc. przychodów). Dodatkowe 14 proc. dołożyły kompleksy chodnikowe, 10 proc. – systemy transportu a 7 proc. – urządzenia przeładunkowe i suwnice.

Zysk netto grupy wyniósł 29 mln zł, czyli był podobny jak przed rokiem. Zysk brutto był zaś równy 84,2 mln zł, o 7 proc. więcej niż w analogicznym okresie roku poprzedniego. - Na poziomie przychodów i zysku netto wyniki są lepsze od prognoz. Z drugiej strony wysoki poziom kosztów sprzedaż przełożył się na gorszy od oczekiwań wynik na poziomie operacyjnym. Negatywnie oceniamy kiepskie przepływy operacyjne oraz duży wzrost należności – ocenia Tomasz Kania, analityk DM BPS. „Wyniki operacyjne są trochę poniżej oczekiwań ze względu na wyższe rezerwy na naprawy gwarancyjne. Spółka zrealizowała za to wyższą od oczekiwań o 30 mln zł sprzedaż na rynkach zagranicznych. Zadłużenie spółki wzrosło do 190 mln zł" – komentują zaś eksperci z Trigon DM.

Od początku roku walory Famuru potaniały o 5,3 proc. Spółka jest wyceniana przy wskaźniku ceny do zysku na poziomie 15,43 oraz ceny do wartości księgowej równej 1,85.