Mercor ma miejsce do wzrostu przychodów

Zarząd producenta biernych zabezpieczeń przeciwpożarowych nie narzeka na brak zamówień. Na dywidendę trzeba będzie poczekać.

Publikacja: 07.12.2018 05:07

Krzysztof Krempeć, prezes Mercoru.

Krzysztof Krempeć, prezes Mercoru.

Foto: materiały prasowe

W ocenie zarządu perspektywy biznesu wyglądają pozytywnie, co wynika z korzystnej koniunktury na rynku budowlanym. – Otoczenie w Europie nam sprzyja poza Rosją i Ukrainą, gdzie odnotowaliśmy spadki sprzedaży, ale udało się je zrekompensować wzrostem w kraju – wskazuje Krzysztof Krempeć, prezes Mercoru.

Więcej zamówień

– Biorąc pod uwagę poziom zamówień, pozytywny trend w przychodach powinien się utrzymać w kolejnych okresach. Mamy wypełniony portfel zleceń, które będą realizowane w najbliższych kwartałach – wyjaśnia prezes. Zwraca uwagę, że realizacja części zamówień przesunie się na kolejne kwartały z uwagi na opóźnienia robót na budowach. – W ostatnich miesiącach pozyskujemy więcej zamówień, niż przekłada się to na sprzedaż. Klienci odbierają nasze produkty z opóźnieniem, co wynika z braku siły roboczej generalnych wykonawców inwestycji i tym samym ich niższych mocy przerobowych. Zakładając, że obecne sprzyjające warunki pogodowe utrzymają się, spodziewamy się sprzedaży tych zamówień w kolejnych miesiącach – dodaje.

Grupa w niewielkim stopniu odczuwa presję na wzrost kosztów. – Jako spółka produkcyjna z ekspozycją na branżę budowlaną obserwujemy problemy rynkowe, m.in. wzrost wynagrodzeń, cen prądu czy surowców. Jesteśmy odporni na te negatywne czynniki, nasz wzrost wynagrodzeń wynika głównie z rosnącej sprzedaży i ustalonego systemu premiowego, podwyżki cen prądu nie dotykają nas, a dzięki krótkiemu cyklowi produkcyjnemu (zwykle dwa–trzy miesiące) realizujemy kontrakty według bieżących cen materiałów – mówi prezes.

Dywidendy nie będzie

Priorytetem dla zarządu są inwestycje w rozwój drzwi przeciwpożarowych (produkuje je spółka zależna DFM Doors) i ogniochronnej płyty. – Jeśli chodzi o płytę, widzimy zapotrzebowanie ze strony klientów. By sprostać popytowi na płytę, chcemy zwiększyć nasze moce produkcyjne i uruchomić nową linię produkcyjną – wyjaśnia Krempeć.

W ocenie zarządu szanse na wypłatę dywidendy za trwający rok obrotowy są znikome. – Jeśli przegląd opcji strategicznych nie skończy się w zaskakujący sposób, nie widzę możliwości wypłaty dywidendy za ten rok obrotowy. Spółka stale potrzebuje gotówki ze względu na dynamiczny rozwój. Dynamika wzrostu produkcji wymaga środków obrotowych – przyznaje Krempeć.

Warto przypomnieć, że firma ma ponad 100 mln zł długu netto, a wskaźnik zadłużenia do EBITDA na koniec września był na poziomie 3,7. – Z obecnym poziomem zadłużenia czujemy się komfortowo i jesteśmy je w stanie obsłużyć – wyjaśnia Jakub Lipiński, wiceprezes Mercoru.

W sierpniu spółka ogłosiła rozpoczęcie przeglądu opcji strategicznych związanych z dalszym rozwojem grupy, ale do tej pory żadne decyzje nie zapadły. – Rozważane są różne scenariusze. Nie jestem w stanie powiedzieć, jaki będzie efekt przeglądu i kiedy się zakończy – mówi Krempeć.

Wśród opcji są pozyskanie inwestora branżowego dla całej grupy kapitałowej lub jednego z obszarów jej działalności, zawarcie partnerstwa lub aliansu strategicznego, zmiana struktury spółki lub dokonanie transakcji o innej strukturze.

Firmy
Mercator Medical chce zainwestować w nieruchomości 150 mln zł w 2025 r.
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Firmy
W Rafako czekają na syndyka i plan ratowania spółki
Firmy
Czy klimat inwestycyjny się poprawi?
Firmy
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Firmy
Na co mogą liczyć akcjonariusze Rafako
Firmy
Wysyp strategii spółek. Nachalna propaganda czy dobra praktyka?