Papiery R22 były we wtorek jedną z najlepszych inwestycji na warszawskiej giełdzie. Po południu drożały o 13 proc., do 16,8 zł. Zarząd rekomenduje przeprowadzenie skupu do 350 tys. akcji własnych, stanowiących prawie 2,5 proc. kapitału. Proponowana maksymalna cena jednej to 25 zł, a wartość całego programu sięga 5 mln zł. Dodatkowo władze spółki proponują wypłatę dywidendy za rok obrotowy kończący się 30 czerwca 2019 r.
Kurs poniżej ceny z oferty
Jakub Dwernicki, prezes R22, ocenia, że obecny kurs akcji nie oddaje wartości i potencjału spółki, stąd decyzja o rekomendowaniu skupu. I rzeczywiście, mimo systematycznego rozwoju biznesu i dobrych wyników notowania technologicznej spółki znajdują się pod presją. Nawet po uwzględnieniu wtorkowej zwyżki są poniżej ceny z oferty publicznej, którą spółka przeprowadziła pod koniec 2017 r. Wtedy akcje sprzedawała po 17,5 zł. Wartość oferty wyniosła ponad 91 mln zł, w tym z emisji nowych akcji spółka pozyskała ponad 61 mln zł.
Zarząd R22 przekonuje, że grupa jest w bardzo dobrej sytuacji finansowej, a realizowane przepływy pieniężne pozwolą jej przeprowadzić planowany skup akcji oraz wypłacić dywidendę. W I kwartale trwającego roku obrotowego wypracowała 31 mln zł przychodów i 8,1 mln zł skorygowanej EBITDA. Przepływy pieniężne z działalności operacyjnej wyniosły 7,4 mln zł, a wskaźnik długu netto do wyniku EBITDA na koniec września był rzędu 1,6. Wyniki za I półrocze roku 2018/2019 trafią na rynek 26 lutego.
Skupy akcji pod lupą
Niskie wyceny, szczególnie w segmencie małych i średnich spółek, są dla firm zachętą do tego, aby skupować z rynku akcje. Na ile pomaga to notowaniom? Trudno generalizować, bo dużo zależy m.in. od parametrów buy backów. Warto natomiast odnotować, że w gronie spółek, które ogłosiły lub już realizują skupy akcji, znajdziemy też stosunkowo niedawnych debiutantów.
Oprócz wspomnianego R22 mowa tu chociażby o deweloperze Tower Investments, który na rynku głównym pojawił się tuż przed R22, również w grudniu 2017 r. Przeprowadził ofertę publiczną akcji, której wartość wyniosła ponad 22 mln zł. Cenę emisyjną ustalił na 45 zł. Po debiucie daje się zaobserwować systematyczny spadek jego notowań. We wtorek za akcję deweloperskiej spółki trzeba było zapłacić niespełna 24 zł. W zeszłym roku walne zgromadzenie upoważniło zarząd do skupu akcji własnych. Cena ich nabycia wynosi minimum 20 zł, a maksymalnie 50 zł. Łączna kwota nie może przekroczyć 2 mln zł. Skup trwa do 21 czerwca 2023 r. Warto odnotować, że deweloperska spółka nabywa walory zdecydowanie taniej, niż były sprzedawane w ofercie publicznej. I tak na przykład w komunikacie z 1 lutego możemy przeczytać, że od 28 stycznia do 1 lutego nabyła akcje po średniej cenie 21 zł. Od czasu rozpoczęcia buy backu skupiła papiery stanowiące 0,45 proc. w kapitale zakładowym.