- W najbliższych kwartałach chcemy rozwijać działalność Balticonu zarówno w sposób organiczny, jak i poprzez przejęcia – powiedział „Parkietowi” Tomasz Szmid, prezes notowanej na NewConnect spółki.

- Obecnie rozważamy rozpoczęcie nowej działalności związanej z obsługą terminalu przeładunkowego w głębi Polski lub uruchomienie kolejnego centrum logistycznego w Gdańsku. Chcemy też przejmować inne firmy m.in. zajmujące się spedycją drogową – twierdzi Szmid. O szczegółach na razie nie chce mówić z uwagi na dobro negocjacji.

- Systematycznie powiększamy też portfel realizowanych kontraktów. Właśnie podpisaliśmy umowę na obsługę kontenerów, którymi będzie transportowany kwas teraftalowy produkowany we włocławskiej wytwórni uruchomionej w czerwcu przez PKN Orlen – informuje Szmid. Dodaje, że dzięki temu przychody spółki w tym roku wzrosną o 1,8 mln zł, a w przyszłym o 3,6 mln zł.

Działalność Balticonu koncentruje się na: świadczeniu usług transportowych, obsłudze kontenerów na zapleczach portów oraz handlu kontenerami. W tym roku spółka zamirza wypracować 38 mln zł przychodów i 1 mln zł zysku netto. Dla porównania rok temu sprzedaż wyniosła 29,3 mln zł, a strata netto 0,2 mln zł.

Na otwarciu dzisiejszej sesji akcje Balticonu kosztowały tyle samo, co w piątek, czyli 0,42 zł. Od dnia debiutu na NewConnect znajdują się jednak w trendzie spadkowym. Gdy rozpoczynano ich notowania tj. 27 stycznia tego roku, pierwsze transakcje zawierano po 1,35 zł, czyli cenie o 50 proc. wyższej, niż wynosił kurs odniesienia.