Wiele wskazuje na to, że do końca roku nie uda się sfinalizować J.W. Construction kupna od Black Lion 8,1 hektara ziemi na warszawskiej Woli, u zbiegu ulicy Kasprzaka i alei Prymasa Tysiąclecia (dawne zakłady VIS). Zawarta pod koniec marca 2011?r. umowa przedwstępna wygaśnie, jeżeli do końca roku nie wejdzie w życie miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dla rejonu Czyste, obejmującego należącą do Black Lion nieruchomość.
Wyścig z czasem
Pod koniec października opublikowano wykaz uwag zgłoszonych do planu po jego ponownym wyłożeniu, co pozwala na poddanie pod głosowanie projektu uchwały akceptującej plan. Zgodnie z harmonogramem do końca roku odbędą się jeszcze trzy sesje Rady Warszawy. Czy podczas nich pod głosowanie trafi projekt dla rejonu Czyste? Nie udało się nam uzyskać od urzędu miasta komentarza w tej sprawie, jednak biorąc pod uwagę sporą liczbę innych gotowych planów zagospodarowania czekających w kolejce na akceptację, plan dla Czystego może nie trafić w tym roku pod obrady rady.
Wynegocjowane na początku roku warunki zakupu dawnych terenów fabryki VIS powszechnie uznano za korzystne dla J.W. Construction. Za 8,1 ha atrakcyjnie położonych gruntów, na których zdaniem Black Lion można będzie postawić budynki o powierzchni nawet 200 tys. mkw., kontrolowana przez Józefa Wojciechowskiego spółka ma zapłacić niecałe 174 mln zł (plus podatek). Poza tym tylko część tej kwoty trafi do Black Lion w gotówce, w ramach rozliczenia transakcji J.W. Construction ma wyemitować czteroletnie obligacje warte 120 mln zł, które obejmie Black Lion.
Co zrobi J.W. Construction?
– Cena wciąż wydaje się atrakcyjna, choć osłabienie koniunktury na rynku mieszkaniowym daje argumenty do jej renegocjacji – uważa prezes spółki deweloperskiej, która w przeszłości rozważała kupno terenów VIS. Przekonuje, że J.W. Construction raczej nie grozi pojawienie się konkurenta, gotowego złożyć Black Lion ofertę w razie wygaśnięcia umowy przedwstępnej.
Czy J.W. Construction gotowe jest kupić tereny po VIS w późniejszym terminie na warunkach z obecnej umowy? Giełdowy deweloper nie zdecydował się na komentarz w tej sprawie. Źródła zbliżone do spółki sugerują jednak, że J.W. Construction może dążyć do dostosowania warunków umowy do sytuacji rynkowej. Black Lion z kolei liczy, że procedura planistyczna zamknie się na przełomie 2011 i 2012 r. i obecna umowa nie wygaśnie.