Producent wyrobów z aluminium na 2012 rok prognozuje 1,5 mld zł skonsolidowanych przychodów i 104,2 mln zł zysku netto (11,3 zł na akcję). W 2011 roku obroty wyniosły 1,49 mld zł, a czysty zarobek 103,5 mln zł (11,2 zł na papier) – to najlepsze rezultaty w historii. Poprzednio najwyższy zysk Kęty zanotowały w 2007 roku – sięgnął 98,3 mln zł.
Spółka planuje wypłacić akcjonariuszom blisko 45 proc. ubiegłorocznego zysku, co daje 5 zł na walor.
W 2012 roku Kęty zrealizują też największy budżet inwestycyjny w historii – 146,6 mln zł (w tym 27,8 mln to inwestycje rozpoczęte w zeszłym roku).
Kurs utrzymany
Prezes Kęt Dariusz Mańko powiedział analitykom i dziennikarzom, że 2012 rok będzie wymagający.
– Chociaż w ostatnich dniach obserwujemy odbicie na giełdach, to nasi klienci nie są nastawieni optymistycznie, jeśli chodzi o 2012 rok. My też uważamy, że nie ma bodźca, który spowodowałby, iż gospodarki nagle ruszą. Otoczenie makroekonomiczne wskazuje, że rynek będzie wymagający. Mimo to chcemy powtórzyć dobre ubiegłoroczne wyniki – powiedział Mańko.