– Jesteśmy zadowoleni, bo wyniki są zgodne z naszymi założeniami na 2025 rok. Wszystkie parametry zostały przekroczone i są powyżej 50 proc. rocznej prognozy – skomentował wyniki finansowe I półrocza Roman Przybylski, prezes Grupy Kęty.
– Mimo trudnego otoczenia w segmencie Wyrobów Wyciskanych, który odczuwa presję na marże i nie jesteśmy w stanie pokazać wzrostu na tym biznesie, dzięki korzystnym wynikom w segmencie Systemów Aluminiowych oraz niedawno przejętej spółki Selt jesteśmy w stanie rosnąć jako grupa. Z kolei segment Opakowań Giętkich jest w stanie poprzez swoją efektywność operacyjną i handlową poprawiać wyniki notując wzrost marżowości, mimo trudnego otoczenia rynkowego – dodał.
Mając na uwadze rezultaty I półrocza zarząd Grupy Kęty podtrzymał prognozy wyników grupy na 2025 rok, które zakładają 541 mln zł skonsolidowanego zysku netto, 744 mln zł zysku z działalności operacyjnej i 990 mln zł na poziomie wyniku EBITDA przy przychodach przekraczających 5,6 mld zł.
Czytaj więcej
Mając na uwadze rezultaty osiągnięte w I półroczu br. zarząd Grupy Kęty podtrzymał całoroczną prognozę wyników finansowych.
Grupa Kęty nadal wypatruje ożywienia
Grupa nie dostrzega istotnych oznak poprawy koniunktury na kluczowych europejskich rynkach. – Nie ma widocznych sygnałów ożywienia na rynku, ale zakończenie negocjacji między USA a Unią Europejską daje pewną stabilność i umożliwia planowanie działań. Równocześnie trzeba podkreślić, że wpływ ceł na wzrost gospodarczy jest negatywny, więc ich podwyższenie nie pomoże odbić się europejskiej gospodarce, ale miejmy nadzieję, że jego wpływ nie będzie zbyt duży – wyjaśnił prezes.