– Możemy być zadowoleni z tempa, w jakim rozwijamy sprzedaż eksportową. Zrealizowaliśmy pierwsze transakcje na rynku słowackim – informuje Thomas Lehmann, prezes Libetu. Dodaje, że spółka dodatkowo jest bardzo blisko podpisania kontraktu na rynku słowackim, który zagwarantuje jej wzrost przychodów o kilka milionów rocznie. Rozmawia z jednym z największych przedsiębiorstw słowackich zajmujących się budowaniem dróg.

– Przyglądamy się także kolejnym krajom. Naturalnym wyborem są Czechy, które możemy obsługiwać z naszych zakładów zlokalizowanych na południu Polski – twierdzi Lehmann. Jego zdaniem przewagą Libetu w Czechach i na Słowacji jest oferta produktowa. Wyroby oferowane obecnie przez konkurencję na tych rynkach są, w ocenie zarządu, bardzo proste. Jego zdaniem Libet ma więc szansę na zbudowanie silnej pozycji w segmencie premium, czyli wyrobów charakteryzujących się stosunkowo dobrą jakością i umożliwiających osiąganie wysokich marż.

Do 2018 r. grupa Libet chce uzyskiwać z eksportu 15–18 mln zł rocznie. Dotychczas niemal całość produkcji znajdowała nabywców w kraju. Po pierwszym półroczu tego roku przychody grupy wyniosły 73,6 mln zł i były o 13 proc. niższe niż w tym samym okresie 2012 r. Mimo gorszych wpływów Libet zanotował 0,2 mln zł zysku netto. Rok wcześniej poniósł 4,7 mln zł straty. Jakie grupa wypracuje wyniki w całym 2013 r.? – Jeżeli nie dojdzie do wczesnego przyjścia zimy, to tegoroczne wyniki powinny być satysfakcjonujące dla naszych akcjonariuszy. Dalsze optymalizacje kosztowe, wzrost eksportu oraz sprzedaży nowych, innowacyjnych produktów, takich jak linia Libet Stampo wpłyną na istotną poprawę wyników w przyszłym roku – zapowiada Lehmann.

Libet posiada około 32-proc. udział w krajowym rynku kostki brukowej typu premium. To daje pozycję niekwestionowanego lidera w tym segmencie. W całym rynku kostki brukowej swoje udziały szacuje na 19 proc. i jest drugi po Polbruku.

Od trzech miesięcy kurs akcji Libetu znajduje się w trendzie wzrostowym. O ile w lipcu akcje spółki można było kupić jeszcze po niespełna 2,5 zł, to teraz kurs oscyluje w pobliżu 3,5 zł.