Strabag: Branża budowlana czeka na przetargi

Strabag, notowany na wiedeńskim parkiecie gigant budowlany o europejskim zasięgu, w ubiegłym roku wypracował 14,3 mld euro przychodów (blisko 63 mld zł, licząc według bieżącego kursu), czyli o 15 proc. więcej niż rok wcześniej.

Zysk operacyjny zwiększył się o 21 proc., do 341 mln euro (1,5 mld zł), a zysk netto o 22 proc., do 1,52 euro (6,69 zł) na akcję.

Na koniec 2015 r. portfel zamówień wynosił 13,1 mld euro (prawie 58 mld zł), w bieżącym roku grupa spodziewa się uzyskać podobne przychody co rok wcześniej, liczy także na poprawę marży operacyjnej z 2,6 do 3 proc.

Strabag jest trzecim – mierząc przychodami – graczem na naszym rynku, po Grupie Skanska i notowanym na GPW Budimeksie. Polska ma trzeci co do wielkości udział w skonsolidowanych przychodach Strabagu, sięga on 7 proc. Przychody grupy w Polsce wyniosły 941 mln euro (4,1 mld zł), czyli o 15 proc. więcej niż rok wcześniej. Firma szacuje swój udział w całym polskim rynku budowlanym na 1,9 proc., a w segmencie drogowym na 4,1 proc.

Portfel zamówień wynosił 849 mln euro (ponad 3,7 mld zł), co oznacza, że był na niewiele wyższym poziomie niż rok wcześniej.

Strabag w Polsce również spodziewa się uzyskać w 2016 r. podobne przychody co rok wcześniej. Tutejszy rynek napędzało budownictwo mieszkaniowe, od tego roku będzie rosło znaczenie inwestycji infrastrukturalnych – drogowych i kolejowych. Koncern zauważa jednak, że coraz więcej konkurentów ubiegających się o kontrakty proponuje bardzo niskie ceny w przetargach.

Analitycy obserwujący sektor budowlany w Polsce podkreślają, że czynnikiem ryzyka dla tempa rozwoju rynku są opóźnienia w ogłaszaniu i rozstrzyganiu przetargów drogowych i kolejowych. Z tego powodu analitycy DM BGŻ Paribas obniżyli prognozy wyników Budimeksu na ten i przyszły rok.

„Z uwagi na planowane zmiany w ustawie o zamówieniach publicznych oraz oczekiwaną aktualizację Planu Budowy Dróg Krajowych uczestnicy postępowań nie są zapraszani do składania ofert. Nowych kontraktów można spodziewać się dopiero w IV kwartale. Dodatkowo obecny budżet GDDKiA (107,1 mld zł) nie pokrywa zaplanowanych zadań. Chociaż wstępne plany resortu infrastruktury nie zakładają redukcji projektów z PBDK, nie można w pełni wykluczyć takiego ryzyka" – czytamy w raporcie DM BGŻ Paribas.