Kohl's zmaga się z odwróceniem trendu spadkowego sprzedaży
Dom towarowy odnotował umiarkowany wzrost sprzedaży, ponieważ walczy o przyciągnięcie klientów dbających o budżet, którzy wciąż odczuwają skutki wysokiej inflacji. W maju sieć handlowa, posiadająca około 1600 sklepów w całych Stanach Zjednoczonych, odnotowała stratę w pierwszym kwartale roku obrotowego w wysokości 15 milionów dolarów, a sprzedaż netto spadła o ponad 4% w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego.
Również w tym samym miesiącu Kohl's zwolnił ówczesnego prezesa, Ashleya Buchanana, po tym jak firma odkryła, że naruszył on politykę dotyczącą konfliktu interesów, zatrudniając dostawcę, z którym miał osobiste relacje, i nie ujawniając tego faktu. Kohl's mianował Michaela Bendera, prezesa zarządu, tymczasowym dyrektorem generalnym, poszukując jego następcy. Nominacja Buchanana była trzecim przypadkiem zmiany dyrektora generalnego w Kohl's w ciągu trzech lat, ponieważ dom towarowy zmaga się z odwróceniem trendu spadkowego sprzedaży.
Klienci o średnich dochodach ograniczyli wydatki w obliczu wciąż wysokich cen artykułów pierwszej potrzeby. Firma zmaga się również z silną konkurencją ze strony Walmartu i Amazona, które udoskonalają swoją ofertę modową w przystępnych cenach. Teraz, podobnie jak wielu sprzedawców detalicznych, stoi w obliczu wyższych kosztów wynikających z ceł wprowadzonych przez prezydenta Donalda Trumpa.
Szaleństwo na rynku akcji Opendoor
Wzrosty akcji spółki w stylu „hokejowym", nawet gdy traci ona pieniądze, są typowe dla akcji memowych, które mogą gwałtownie rosnąć, gdy inwestorzy indywidualni dążą do szybkiego pozyskania pokaźnej liczby chętnych — często kosztem innych inwestorów, którzy grali na spadki lub obstawiali spadek wartości spółki.
Inne firmy, które ostatnio odnotowały wzrosty, głównie dzięki dobrym nastrojom, to między innymi firma zajmująca się nieruchomościami online — Opendoor Technologies — oraz producent aparatów mobilnych GoPro.
Znany menedżer funduszu hedgingowego, Eric Jackson, wywołał szaleństwo na rynku akcji Opendoor, publikując 14 lipca w mediach społecznościowych wpis, w którym zachwalał — jak to określił — długoterminowy potencjał firmy dla inwestorów. „Jeśli Opendoor osiągnie przychody na poziomie 12 mld dolarów w ciągu kilku lat (co już jest konsensusem szacunków Bloomberga)... a rynek ponownie przyzna im 5-krotny mnożnik wartości przedsiębiorstwa do przychodów (jak to miało miejsce w szczytowym momencie w 2021 r.)... To oznacza cenę akcji na poziomie 82,100x" – napisał.