Remak znów zamierza spróbować sił na rynkach zagranicznych. Chce utrzymać dwucyfrowe tempo wzrostu przychodów. Na razie nie myśli o akwizycjach.
Zagraniczna ekspansja
– Po kilku latach nieobecności planujemy powrócić na rynki Unii Europejskiej – mówi „Parkietowi" Adam Rogala, prezes Remaku. Spółka zajmuje się modernizacją kotłów parowych i wodnych oraz montażem urządzeń energetycznych.
– Patrząc na liczbę otrzymywanych zapytań ofertowych, wnioskujemy, że rynki te ponownie się otwierają. Biorąc pod uwagę naszą długoletnią obecność na nich oraz współpracę z czołowymi firmami, widzimy realną możliwość pozyskania znaczących projektów w perspektywie kilku najbliższych lat – podkreśla.
Przekonuje, że rynek krajowy także powinien się rozwijać, ponieważ planowana jest budowa kolejnych bloków węglowych, w tym w Elektrowni Ostrołęka. – Eksploatowane przez kilkadziesiąt ostatnich lat bloki o mocy 200 MW wymagają głębszej modernizacji – tłumaczy. Do głównych, aktualnie wykonywanych przez Remak projektów należą: montaż dwóch kotłów nadkrytycznych o mocach po 900 MW w Elektrowni Opole oraz kotła nadkrytycznego o mocy 910 MW w Elektrowni Jaworzno. Wartość tych kontraktów wynosi prawie 250 mln zł, a czas realizacji projektu w Opolu kończy się w drugiej połowie 2017 r., natomiast projektu w Jaworznie w połowie 2018 r.
Remak negocjuje ponadto montaż kotła w Elektrowni Turów.