- Zwiększyliśmy moce produkcyjne i wprowadziliśmy nowe produkty. Działania te pozwolą na wykorzystanie dźwigni operacyjnej i wzmocnienie potencjału marżowego w obliczu presji na ceny – poinformował Krzysztof Krempeć, prezes Mercora.

Grupa realizuje inwestycje we wszystkich pionach produktowych. – Zmodernizowaliśmy nasz największy zakład w Polsce – w Cieplewie – oraz zwiększyliśmy jego powierzchnię produkcyjną o 3 tys. mkw. Otworzyliśmy również nowy zakład w Gdańsku w odpowiedzi na rosnącą liczbę zamówień. W zakładzie w Mirosławiu rozpoczęliśmy produkcję innowacyjnej płyty mcr Silboard, nad której projektem pracowaliśmy przez ostatnie kilka lat – dodał prezes.

Łącznie na inwestycje grupa w pierwszym półroczu roku obrotowego 2016/2017 wydała 16 mln zł, z czego około 80 proc. stanowiły nakłady na rozbudowę mocy produkcyjnych. Mercor chce mocniej zaistnieć na rynkach eksportowych dzięki wykorzystaniu firm zależnych: węgierskiej Dunamenti i hiszpańskiej Tecresy. W kręgu zainteresowań Mercora pozostają kraje Beneluksu, Wielka Brytania, Skandynawia, Bałkany, a także Afryka Północna. – Pozytywnym sygnałem, którego nie traktujemy jednak jako tendencji, jest poprawa sprzedaży na rynku rosyjskim pomimo kryzysu w sektorze budowlanym i dewaluacji rubla – dodał Krempeć.

W tym roku walory Mercora wypadają zdecydowanie lepiej na tle całego rynku. Od początku stycznia br. notowania spółki wzrosły o ponad 30 proc., podczas gdy indeks WIG zyskał w tym czasie około 9 proc.