#WykresDnia: Co najbardziej uderzyło w Rosję

Oficjalnie PKB Rosji skurczyło się w 2022 roku tylko o 2,1 proc. więc wygląda na to, że zachodnie sankcje okazały się nieskuteczne. Ale Rosja utraciła ponad 1000 globalnych międzynarodowych koncernów, co odpowiada 35 proc. rosyjskiego PKB.

Publikacja: 21.02.2023 09:21

#WykresDnia: Co najbardziej uderzyło w Rosję

Foto: Yuri KADOBNOV

parkiet.com

Rok po inwazji Putina na Ukrainę niektórzy lamentują, że bezprecedensowa kampania nacisków ekonomicznych na Rosję nie zakończyła jeszcze reżimu Putina. To, czego im brakuje, to transformacja, która dokonała się na naszych oczach: Rosja stała się ekonomiczną przeszłością i osłabioną potęgą światową – piszą na łamach Fortune Jeffrey Sonnenfeld, profesor Lester Crown w praktyce zarządzania i starszy prodziekan w Yale School of Management; Steven Tian, dyrektor ds. badań w Yale Chief Executive Leadership Institute.

Ponad 1000 globalnych firm, które dobrowolnie zdecydowały się opuścić Rosję w ramach bezprecedensowego, historycznego masowego exodusu w tygodniach następujących po lutym 2022 r., w dużej mierze dotrzymało swoich zobowiązań i całkowicie sprzedało lub są w trakcie całkowitego oddzielenia się od Rosji i nie planują powrotu.

Tym dobrowolnym wycofaniom firm, których przychody krajowe odpowiadają 35 proc. rosyjskiego PKB i które zatrudniają 12 proc. siły roboczej w kraju, towarzyszyło nałożenie trwałych międzynarodowych sankcji rządowych o niezrównanej skali i zakresie, w tym kontrola eksportu wrażliwych technologii, ograniczenia nałożone na rosyjskie elity i konfiskaty aktywów, sankcje finansowe, unieruchomienie aktywów rosyjskiego banku centralnego oraz usunięcie kluczowych rosyjskich banków z systemu SWIFT, z planowanymi jeszcze większymi sankcjami.

Rosyjska gospodarka od dawna jest zdominowana przez ropę i gaz, które co roku odpowiadają za ponad 50 proc. dochodów rządu, ponad 50 proc. dochodów z eksportu i prawie 20 proc. PKB.

W pierwszych miesiącach po inwazji zyski Putina w energetyce poszybowały w górę. Teraz, według ekonomistów Deutsche Bank, Putin tracił dziennie 500 milionów dolarów z dochodów z eksportu ropy i gazu w stosunku do zeszłorocznych szczytów.

Gwałtowny upadek został przyspieszony przez własne błędy Putina. Wstrzymał on dostawy gazu ziemnego z Europy – która wcześniej otrzymywała 86 proc. sprzedaży rosyjskiego gazu – w nadziei, że zamarzający Europejczycy wpadną w złość i zastąpią wybranych przez siebie przywódców. Jednak cieplejsza niż zwykle zima i zwiększone globalne dostawy LNG oznaczają, że Putin trwale utracił znaczenie Rosji jako kluczowego dostawcy dla Europy, a poleganie na rosyjskiej energii spadło do 7 proc., a wkrótce do zera. Przy ograniczonej infrastrukturze rurociągowej, która mogłaby skierować się do Azji, Putin uzyskuje obecnie zaledwie 20 proc. swoich wcześniejszych dochodów z gazu.

Jednak zapaść energetyczna Rosji jest również spowodowana sprytną dyplomacją międzynarodową. Pułap cenowy G7 osiągnął niewyobrażalną niegdyś równowagę polegającą na utrzymaniu dopływu rosyjskiej ropy na światowe rynki przy jednoczesnym cięciu zysków Putina. Eksport rosyjskiej ropy utrzymywał się na zdumiewająco stałym przedwojennym poziomie ok. 7 milionów baryłek dziennie, zapewniając stabilność światowego rynku ropy, ale wartość eksportu rosyjskiej ropy spadła z 600 milionów dolarów dziennie do 200 milionów dolarów, kiedy punkt odniesienia Uralu spadł do ok. 45 USD za baryłkę, niewiele powyżej progu rentowności w Rosji wynoszącego ok. 42 USD za baryłkę. Nawet kraje znajdujące się na uboczu planu pułapów cenowych, takie jak Indie i Chiny, działają w ramach kartelu kupujących G7, aby zabezpieczyć rosyjskie dostawy z dużymi rabatami dochodzącymi do 30 proc.

Od lutego zeszłego roku miliony Rosjan uciekło z kraju. Początkowy wyjazd około 500 000 wykwalifikowanych robotników w marcu został spotęgowany przez exodus co najmniej 700 000 Rosjan, głównie mężczyzn w wieku produkcyjnym, uciekających przed możliwością poboru do wojska, po wrześniowym rozkazie częściowej mobilizacji. Tylko Kazachstan i Gruzja zarejestrowały co najmniej 200 000 uciekających Rosjan zdesperowanych, by nie walczyć na Ukrainie.

Co więcej, uciekający Rosjanie desperacko chcą napchać swoje kieszenie gotówką. Przekazy pieniężne do krajów sąsiednich wzrosły ponad dziesięciokrotnie i szybko przyciągnęły byłych rosyjskich przedsiębiorców. Na przykład w Uzbekistanie Tashkent IT Park odnotował wzrost przychodów rok do roku o 223 proc. i wzrost całkowitego eksportu technologii o 440 proc..

Tymczasem zagraniczne raje dla bogatych Rosjan, takie jak Zjednoczone Emiraty Arabskie, przeżywają boom, a według szacunków trafiło tam 30 proc. rosyjskich zamożnych osób.

Kreml musiał wspierać gospodarkę za pomocą eskalacji środków, a kremlowska kontrola coraz bardziej wkrada się w każdy zakątek gospodarki, pozostawiając coraz mniej miejsca na innowacje sektora prywatnego. Środki te okazały się kosztowne. Wydatki rządowe wzrosły o 30 proc. rok do roku. Budżet federalny Rosji na 2022 rok ma deficyt w wysokości 2,3 proc. – nieoczekiwanie przekraczający wszelkie szacunki, pomimo początkowo wysokich zysków z energii, wypłat i transferów w wysokości 2,4 biliona rubli z kurczącego się rosyjskiego państwowego funduszu majątkowego w grudniu oraz gwałtownej sprzedaży aktywów w wysokości 55 miliardów juanów w tym miesiącu.

Nawet te środki stosowane w ostateczności okazały się niewystarczające. Putin został zmuszony do ataku na kasy rosyjskich firm w ramach tego, co nazywa „mobilizacją dochodów”, gdy zyski z energii spadają, wydobywając ogromny podatek od nieoczekiwanych dochodów w wysokości 1,25 biliona rubli z korporacyjnego skarbca Gazpromu, z planowanymi kolejnymi nalotami – i masową emisję 3,1 biliona rubli sprawiając, że lokalne zadłużenie uderzyło jesienią w rosyjskich obywateli.

Analizy rynkowe
Spółki z potencjałem do portfela na 2025 rok. Na kogo stawiają analitycy?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Analizy rynkowe
Prześwietlamy transakcje insiderów. Co widać między wierszami?
Analizy rynkowe
Co czeka WIG w 2025 roku? Co najmniej stabilizacja, ale raczej wzrosty
Analizy rynkowe
Marże giełdowych prymusów w górę
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Analizy rynkowe
Tydzień na rynkach: Rajd św. Mikołaja i bitcoina
Analizy rynkowe
S&P 500 po dwóch bardzo udanych latach – co dalej?