Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Stare giełdowe powiedzenie mówi, że rynek dyskontuje wszystkie informacje. Jest to jedno z trzech podstawowych założeń analizy technicznej (obok tego, że ceny podlegają trendom, i że historia się powtarza). Jak rozumieć tę tezę? Jej zwolennicy uważają, że wszelkie czynniki (np. fundamentalne, makroekonomiczne czy psychologiczne), które mają wpływ na cenę danego instrumentu, np. akcji, są już w niej uwzględnione. Innymi słowy – rynek wie wszystko i to on kształtuje cenę. Przekonanie to opiera się na założeniu, że zachowanie kursu odzwierciedla zmiany relacji popytu i podaży. Dlatego zwolennicy analizy technicznej twierdzą, że nie trzeba badać czynników wpływających na wycenę danego instrumentu, ani zastanawiać się nad przyczynami spadków lub wzrostów. Aby przewidzieć kierunek i zakres ruchu, wystarczy skupić się na obserwowaniu wykresów i posługiwać się narzędziami analizy technicznej. Czy jednak rzeczywiście można stwierdzić, że w cenie akcji zawarte są wszystkie istotne informacje? – To zależy od horyzontu czasowego. W przypadku dłuższego terminu raczej można odpowiedzieć twierdząco, bo rynek jest efektywny – uważa Sobiesław Kozłowski, ekspert ds. rynku akcji w DM Raiffeissen Banku. – Natomiast w krótszym terminie cena nie zawiera wszystkich informacji. Duży wpływ na zachowania inwestorów mają emocje i czynniki psychologiczne. Do tego dochodzi szum informacyjny. Jeśli pojawiają się np. słabe wyniki danej spółki, to zanim zostaną uwzględnione w notowaniach, może minąć kilka sesji, bo część inwestorów dowiaduje się o nich od razu, inni później. Poza tym analitycy potrzebują czasu na zinterpretowanie informacji i uwzględnienie ich w swoich wycenach. Stąd wynika inercja w zachowaniu kursów, co mogą wykorzystać inwestorzy stosujący analizę techniczną – tłumaczy Kozłowski.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Na rynku ropy naftowej w tym roku dzieje się sporo, ale jak na razie jest to jeden z najsłabszych surowców. Napi...
Z okazji trzeciej rocznicy rozpoczęcia obecnej hossy na GPW – najdłuższej od 2007 r. – przyglądamy się szansom j...
Trudny poranek mieli za sobą akcjonariusze odzieżowej spółki, aczkolwiek sporą część spadków udało się jeszcze p...
Trzeci kwartał na globalnym rynku IPO był dobry. To zasługa USA i Azji. Europa się dopiero budzi, a Warszawa wyp...
Z wykresu największego na GPW producenta gier płyną coraz mocniej niedźwiedzie sygnały. Zapowiada się na test 19...
Wyniki pierwszego półrocza 2025 r. pokazały, że spółki przemysłowe z warszawskiej giełdy nadal mają mocno po gór...