Rozpoczynający się sezon publikacji wyników banków za II kwartał powinien przynieść ich akcjonariuszom dobre wiadomości. Średnia prognoz, zebranych przez "Parkiet", wskazuje, że w tym okresie dziewięć banków z GPW wypracowało łącznie 3,25 mld zł zysku, czyli więcej o 7 proc. niż rok temu i aż o 18 proc. niż w I kwartale.
Motorem napędowym wyników kredytodawców pozostaje rosnący wynik odsetkowy, ale już w większości w jednocyfrowym tempie, a nie "niskim" dwucyfrowym jak w poprzednich kwartałach. Nienajlepiej wypadł wynik z prowizji, do czego przyczyniła się posucha na rynku kapitałowym, mała liczba debiutów na GPW i niższa sprzedaż produktów inwestycyjnych.
Koszty działania rosną nieznacznie, w czym pomaga wygasanie wydatków na fuzje ponoszone rok temu przez Aliora i BGŻ BNP Paribas. Podnoszą je presja płac i wydatki na IT. Odpisy według prognoz urosły, ale to w dużej mierze efekt ich powrotu do typowych wartości, po tym jak były w ubiegłym roku zaniżone po licznej sprzedaży portfeli kredytów nieregularnych.
Biorąc pod uwagę wyniki za całe półrocze, większość banków z GPW powinna sprostać oczekiwaniom wzrostu zysku w całym roku często w dwucyfrowym tempie, choć niektóre będą miały z tym problem. Analitycy prognozują, że cały sektor bankowy w tym roku wypracuje 16,1 mld zł zysku, o 17 proc. więcej niż w 2017 r.
które banki poprawią wyniki .03