#WykresDnia: SAP idzie w dół

Największa europejska spółka technologiczna straciła ponad jedną piątą swojej kapitalizacji rynkowej i znajduje się teraz na liście przegranych Dax w 2020 roku z -19 proc. od początku roku.

Foto: parkiet.com

Foto: parkiet.com

Notowania SAP, największej europejskiej firmy technologicznej, spadły w poniedziałek o 22,20 proc. Tymczasem Apple - największa amerykańska firma technologiczna - od początku roku wzrosła o 59 proc., a indeks o 79 proc. w porównaniu z europejskim indeksem technologicznym, który od początku roku jest na 1-proc. minusie. Stało się to po obniżeniu prognozy na 2020 rok z powodu powolnego wychodzenia z pandemii koronawirusa.

SAP obniżyła swoje całoroczne prognozy biznesowe na 2020 r. do 27,2 do 27,8 mld euro (32,1-32,8 mld USD) z wcześniejszych szacunków z kwietnia, wynoszących 27,8 do 28,5 mld (32,8-33,7 mld USD). Akcje SAP spadły do 98,88 euro (116,7 USD) w pewnym momencie, pociągając za sobą spadek DAX we Frankfurcie o 2,1 proc., co czyniło go najgorszym indeksem w Europie w poniedziałek rano.

W swoim raporcie zysków, opublikowanym przed rozpoczęciem handlu, SAP odnotował 4-pproc. spadek całkowitych przychodów w trzecim kwartale roku do 6,535 miliardów euro (7,71 miliarda dolarów), z powodu spadku działalności w zakresie licencjonowania oprogramowania, która wcześniej był chlebem powszednim firmy.

Niemiecka firma, która jest w trakcie przekształcania się w firmę opartą na chmurze ostrzegła, że ??jej klienci, w tym wiele największych światowych korporacji, obniżają koszty, gdy rosnące przypadki Covid-19 uderzają w zaufanie biznesowe. „W niektórych regionach ponownie wprowadzono blokady, ożywienie jest nierówne, a firmy stoją w obliczu większej niepewności biznesowej" - napisał w komunikacie SAP dodając, że spodziewa się, że będzie to trwać przynajmniej przez pierwszą połowę przyszłego roku. W rezultacie SAP obniżył prognozy przychodów i zysków operacyjnych na 2020 r. Zrezygnował również z celów na 2023 r., ogłoszonych w zeszłym roku ze względu na negatywne skutki walutowe, wpływ Covid-19 i wzrost popytu na produkty w chmurze. Podczas gdy licencje na lokalne pakiety oprogramowania przynoszą przychody z góry, klienci początkowo niewiele płacą za subskrypcje w chmurze, a większość płatności przychodzi trzy lub cztery lata później, podała firma.

Grupa przygotowująca oprogramowania dla przedsiębiorstw stwierdziła, że ??pandemia przyspieszyła popyt na pakiety w chmurze i oczekuje, że do 2025 r. przychody z chmury wyniosą 22 miliardy euro rocznie. Dodała jednak, że zmiana ta obniżyłaby marżę operacyjną w 2023 r. o około 4 do 5 punktów procentowych, ponieważ zainwestowała pieniądze w ulepszenie oferty opartej na chmurze, która konkurowała z takimi firmami jak Salesforce i Oracle.

- Przyspieszymy modernizację naszej infrastruktury dostarczania chmury - powiedział w poniedziałek prezes Christian Klein. - Będzie to wymagało dodatkowych inwestycji w 2021 i 2022 r., Ale ustawia nas na marżę kosztów chmury wynoszącą około 80% do 2025 r.

W zeszłym roku SAP zapowiedział, że zamierza potroić swoje roczne przychody z chmury, które w 2018 r. wyniosły około 5 mld euro, do 2023 r., i przynieść łącznie 35 mld euro. Jednak grupa z Walldorf stwierdziła, że ??ambicje te zostały osłabione przez negatywne skutki walutowe, które obniżyły przychody i zyski o około 4 procent, a także skutki pandemii.