Unijny podatek pokrywający niedobór wydatków na obronę

Spóźnialscy w wydatkach na obronę w Unii Europejskiej mogą zostać poproszeni o wpłacanie większych kwot do wspólnego budżetu. Zwiększanie dochodów budżetu Unii Europejskiej mogłoby nastąpić poprzez podatek pokrywający niedobór wydatków na obronę.

Publikacja: 16.06.2025 09:11

Czołgów Leopard 2, produkowanych przez francusko-niemiecki KNDS, używa aż 15 krajów w Europie

Czołgów Leopard 2, produkowanych przez francusko-niemiecki KNDS, używa aż 15 krajów w Europie

Foto: materiały prasowe

https://pbs.twimg.com/media/Gtg_ql3acAAj95I?format=jpg&name=900x900

"Readiness 2030", wcześniej znany jako plan ReArm Europe, to inicjatywa Komisji Europejskiej mająca na celu wzmocnienie zdolności obronnych Unii Europejskiej. Plan zakłada zwiększenie wydatków na obronność do ponad 800 miliardów euro i wprowadzenie nowych instrumentów finansowania, takich jak instrument SAFE, w celu wspierania wspólnych zamówień i inwestycji w obronność

Unia Europejska potrzebuje więcej pieniędzy, jeśli ma sprostać rosnącym zobowiązaniom budżetowym związanym z zieloną transformacją, konkurencyjnością, polityką zagraniczną i spłatą długu z funduszu odbudowy po pandemii NextGenerationEU. Aby to wszystko zrobić, niezbędne będzie dodatkowe 0,9 proc. dochodu narodowego brutto (DNB) w wydatkach na poziomie UE – co stanowi prawie podwojenie budżetu UE jako udziału DNB.

Jednak UE nie ma uprawnień do pobierania podatków, a jej bezpośrednie dochody (np. grzywny za naruszenia prawa UE) są ograniczone. Prawie wszystkie dochody UE są pobierane przez władze krajowe i pochodzą z budżetów krajowych. Aby zwiększyć dochody, kraje mogą zatem albo wpłacać więcej w oparciu o swój dochód narodowy brutto (DNB), albo uzgodnić nowe mechanizmy zwiększania dochodów. Wybór mieszanki nowych dochodów jest znaczący, ponieważ zmienia dystrybucję składek budżetowych UE między krajami, ponieważ udziały 27 członków w każdym nowym źródle dochodów budżetowych UE prawdopodobnie będą się różnić od ich udziałów DNB - piszą Armin Steinbach, Zsolt Darvas, Roel Dom i Pascal Saint-Amans na portalu bruegel.org.

W tym kontekście zalecają nowe zasoby budżetowe UE, które rozwiązałyby problem nierównowagi w wydatkach na obronę narodową i zachęciłyby tych, którzy wydają mało, do wydawania więcej. Pokój i bezpieczeństwo są niezbędne dla całej Europy, ale są zapewniane poprzez wydatki na obronę narodową i wojsko. W 2023 r. wydatki na obronę wahały się od zaledwie 0,2 proc. PKB w Irlandii do 3,1 proc. na Łotwie. Ta różnica stwarza problem „pasażera na gapę”: kraje, które wydają mniej efektywnie, korzystają z wyższych wydatków gdzie indziej. Europejski dobro publiczne w postaci pokoju i bezpieczeństwa uzasadniałoby przekazywanie dochodów związanych z niedofinansowaniem obronności do budżetu UE.

„Podatek od niedoboru wydatków na obronę” UE

Można go obliczyć na podstawie krajowych niedofinansowań na obronę, wykorzystując jeden lub więcej wskaźników. Prostą opcją byłyby krajowe wydatki na obronę jako udział PKB w porównaniu do punktu odniesienia, takiego jak średnia UE lub stała wartość (np. 2 proc. lub 3 proc. PKB). Kraje wydające więcej nie wnosiłyby wkładu; tylko te wydające mniej wnosiłyby. Wybrana stawka poboru – procent zastosowany do niedoboru od progu – wpłynęłaby na to, jak bardzo podatek byłby zachętą dla krajów o niskich wydatkach do zwiększenia budżetów na obronę i w jakim stopniu podatek ten redystrybuowałby finansowanie budżetu UE z krajów o wysokich wydatkach do krajów o niskich wydatkach.

Na przykład, gdyby próg został ustalony na poziomie średniej UE, a stawka poboru na poziomie 25 proc., 13 krajów wydających mniej niż średnia UE na obronę w 2023 r. wniosłoby 8 miliardów euro rocznie do budżetu UE. Gdyby próg wynosił 2 proc. PKB przy tej samej stawce poboru, 21 krajów wydających mniej niż 2 proc. PKB na obronę w 2023 r. przeznaczyłoby 30 mld euro rocznie.

Gdyby zastosowano stały próg, składki zasadniczo ustałyby po osiągnięciu określonej wartości wydatków na obronę (np. 2 proc. lub 3 proc. PKB), podczas gdy podatek oparty na odchyleniu od średniej UE nadal generowałby dochód w nieskończoność, ponieważ jest wysoce nieprawdopodobne, aby wszystkie kraje wydały dokładnie taką samą kwotę na obronę i tym samym dokładnie dostosowały się do średniej.

Stawka referencyjna wydatków nie powinna być zdaniem autorów interpretowana jako jednolity cel dla wszystkich krajów. Optymalne poziomy wydatków na obronę różnią się w zależności od kraju i zależą od szeregu czynników, w tym położenia geograficznego. Zamiast tego, stawka referencyjna powinna być postrzegana jako wskaźnik rozróżniający między niskimi i wysokimi wydatkami na obronę.

Wskaźnik uzupełniający mógłby zająć się stronniczością zamówień obronnych, karząc kraje, które niesłusznie faworyzują krajowych dostawców kosztem dostawców z innych krajów UE (powyżej uzgodnionego progu), a tym samym utrudniając rozwój europejskiego jednolitego rynku obronnego. To zachęciłoby do zamówień transgranicznych i wzmocniłoby integrację obronną.

Podstawa prawna proponowanego podatku

Byłby nią artykuł 311 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej, który stanowi podstawę przepisów dotyczących pozyskiwania dochodów dla UE (decyzja w sprawie zasobów własnych). Podobnie jak podatek od niepoddanych recyklingowi odpadów z tworzyw sztucznych, wprowadzony jako zasób budżetowy UE w 2021 r., podatek od niedoboru wydatków na obronność byłby obliczany przy użyciu wskaźników statystycznych, określających wielkość wkładu każdego państwa członkowskiego do budżetu UE. I podobnie jak podatek od odpadów z tworzyw sztucznych, który zachęca do recyklingu i ma korzyści dla środowiska, podatek od obronności wspierałby cel polityki UE – w tym przypadku silniejszą obronę.

- Choć politycznie wrażliwy, ten nowy zasób podkreśliłby zaangażowanie UE w bezpieczeństwo zbiorowe. Dałby również krajom UE zachętę do dostosowania się do wspólnego celu strategicznego, jakim jest zwiększenie zdolności obronnych UE, przy jednoczesnym częściowym rozłożeniu kosztów europejskich wydatków na obronę na te kraje, które wydają stosunkowo niewiele - podsumowują autorzy.

Wykres Dnia
Na kalifornijskich rynkach przybywa domów na sprzedaż, ponieważ kupujący znikają
Wykres Dnia
Microsoft dołącza do Nvidii w klubie o kapitalizacji 4 biliony dolarów
Wykres Dnia
Na Wall Street kwitnie handel spekulacyjny
Wykres Dnia
Donald Trump chce 15-20-proc. ceł na całym świecie
Wykres Dnia
Pozytywny odczyt Indeksu Produkcji Przemysłowej Kansas City
Wykres Dnia
Chiński eksport jest odporny na amerykańskie cła